Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

06x03 "Welcome to Paradise"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> The Vampire Diaries / Pamiętniki Wampirów / Dyskusja o odcinkach - 6 sezon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Ocena odcinka
1 - Nieporozumienie
0%
 0%  [ 0 ]
2 - Bardzo zły
0%
 0%  [ 0 ]
3 - Słaby
0%
 0%  [ 0 ]
4 - Ujdzie
0%
 0%  [ 0 ]
5 - Średni
16%
 16%  [ 2 ]
6 - Niezły
8%
 8%  [ 1 ]
7 - Dobry
25%
 25%  [ 3 ]
8 - Bardzo dobry
16%
 16%  [ 2 ]
9 - Rewelacyjny
8%
 8%  [ 1 ]
10 - Arcydzieło!
25%
 25%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 12

Autor Wiadomość
M18
princess of glass
princess <b>of glass</b>



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:25, 17 Paź 2014    Temat postu: 06x03 "Welcome to Paradise"

Dyskusja o trzecim odcinku szóstego sezonu The Vampire Diaries.

Cytat:
KŁOPOTY NAD JEZIOREM - Podczas próby doprowadzenia swojego życia do normalnego stanu, Elena przekonuje Caroline, by spotkała się z nią nad jeziorem, gdzie planuje przedstawić ja Liamowi. Tyler, który nadal pracuje nad problemem z kontrolowaniem gniewu, prosi Liv o przysługę i jest zaskoczony kiedy ona niepodziewanie wyznaje mu tajemnice. Stefan wraca do Mystic Falls szukając Enzo i jest zaskoczony dziwną zmianą w Elenie. Tymczasem, nad jeziorem, czyny Enzo powodują zaskakujące objawienie u Matta, a Jeremy odkrywa prawdę o anty-magicznym zaklęciu, które potencjalnie mogłoby zagrażać życiu Eleny. Gdziekolwiek Damon i Bonnie utknęli, zauważają tropy, które prowadzą ich do przekonania, że nie są tam sami.


Ostatnio zmieniony przez M18 dnia Pią 1:26, 17 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angel_devil_ona
Original Petrova
Original Petrova



Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:10, 17 Paź 2014    Temat postu:

Ja obejrzałam Bamonowe scenki, więcej mi do szczęścia nie potrzeba. No GENIALNE <3 jejciu <3 najlepsze "co byś powiedział Elenie jakbyś się stąd wydostał?" "przepraszam że zabiłem Bonnie..." LOL :D Ogólnie Bonnie wygląda przepięknie, śmierć jej służy, nie ma co. Damonowi zresztą też. Ten kolo jest rozbrajający, choć zniknął cień mojej nadziei na kogoś innego :( Ale hit odcinka, Bonnie odzyskała moce bo Damon był w niebezpieczeństwie <3333 no jakie to cudownie urocze. A Damon powiedział, że ją lubi przewala oczami ech liczę na to że za szybko nie wrócą do świata żywych, ale pewnie, skoro już Bonnie ma moce, stanie się to dość szybko HLIPPPP. Ej jeszcze jedno: ten kolo chciał zabić Damona... eee? czy on już przypadkiem nie jest martwy? tak jak i Bonnie? dlaczego Damon nadal musi mieć pierścień i skoro nadal jest wampirem to czy karmi się na Bonnie? bo jakoś nie wysechł. Bo jeszcze z tym że można go zabić to mogę kupić tekst o babci, czyli że nie są tak do końca martwi, ale z tym karmieniem się to jestem ciekawa.
ze zniecierpliwieniem czekam na kolejny odcinek, kolejne części z nimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ultraviolence
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 02 Sie 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:51, 17 Paź 2014    Temat postu:

Szału nie było, tragedii w sumie też.

Nie wierzę, że to piszę, ale od baaardzo bardzo dawna Elena nie działała mi na nerwy i była do zniesienia, poza tym wyglądała ślicznie w porównaniu do poprzednich odcinków gdzie z Niny zrobili nie wiadomo co :s Także oby tak dalej, a może zacznę się przekonywać.

Ogółem odcinek był troche taki "nic co byśmy już wcześniej nie widzieli" - Stefan wkurzał mnie w tym odcinku niemiłosiernie, taki Tyler z 3/4/5 sezonu gdzie chęć zemsty ważniejsza jest od wszystkiego innego, a jego scena z Caroline jest praktycznie ta sama, którą Caroline miała z Tylerem w 5x05 i przy okazji zalatywała też rozmową z 6x02. Jednak co do tego, to Candice znów mnie kupiła.



Tyler i Liv klejący się do siebie - porażka, najbardziej na siłe rzekomo zmysłowa scena jaką widziałam XD Nie żebym ich shippowała, ale wyobrażałam sobie to troche inaczej, a wyglądało jak wstęp do pornosa ze złą grą aktorską.

Jeremiego nie komentuje prócz tego, że jest kompletnie aseksualny dla mnie :| Facet ciapa.

Wciąż mało Matta, nic czym by mógł się wyróżnić, a szkoda. A że mało Enzo to już całkiem :( Końcówka taka sobie, jakoś się nie przejęłam, pewnie wyjdzie z tego cało.

No i na koniec perełka tego sezonu - Bamon <3 Nie ma słów żeby ich opisać, są świetni bez dwóch zdań, te ich przekomarzania i troska o siebie nawzajem. A uśmiech Bonnie kiedy odzyskała magię bezcenny. Kai wygląda na 18latka, ja bym sie nie przestraszyla, także mnie nie ruszył :_:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M18
princess of glass
princess <b>of glass</b>



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:09, 17 Paź 2014    Temat postu:

7/10

Czemu takiego dzieciaka zrobili z Chrisa Wooda? Boooże, miał byś wielki zły charakter a wprowadzają dzieciaczka wpieprzającego chrupki - eeee co? Jestem ciekawy jak się tam znalazł, czego chce itp. Bamonowe scenki <33

Podobał mi się Stefan w pierwszej scenie, nie taka melepeta jak zwykle co sobie z niczym nie może poradzić, tylko wreszcie "Stefan tu rządzi". Ale końcówką rozpierdolił - Stefan łowca wampirów? I don't like it. Biedny Enzo ;(( Caroline za bardzo przeżywa to swoje uczucie do Stefana, co się odzywa to tylko "Stefan to, Stefan tamto". Jak taka mała, nieszczęśliwie zakochana nastolatka - nie lubię takich osób więc męczy mnie oglądanie jej w takim stanie.

Tyler x Liz - byłam jedyna, która pomyślała, że normalnie zaraz "to zrobią" na masce samochodu? *lol* Bo Tyler taki wiecznie niewyżyty. Jeremy nudy, Matt nudy. Przemiana Eleny? Sama nie wiem, cierpiąca Elena mi nie pasuje, ale taka zbyt szczęśliwa też mnie wkurza. Przechodzi ze skrajności w skrajność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sou
Bilith
Bilith



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:25, 17 Paź 2014    Temat postu:

6/10

Poziomem podobny do poprzedniego odcinka.
Co na NAPRAWDĘ DUŻY plus to Elena. Jezusie, jaka ona była kochaniutka i pierwszosezonowa! :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: uwielbiam taką Elenę, wesołą, uśmiechniętą, pogodną, skorą do żartów, przyjacielską... najlepsiejsza Elena. Z drugiej strony mam trochę bekę, że mamy Elenę w takim stanie dopiero wtedy, kiedy zapomniała o Damonie. Szach mat, Delenowcy, już wiemy, co psuje główną bohaterkę ;).


Pierwsza scena Stefana jak sobie poradził ze swoim szefuńciem - mniami <3. Ale potem trochę mnie irytował, rozumiem, że ma prawo być zły na Enzo, nawet bardzo, ale bez przesady jednak. Mógłby mu tylko porządnie skopać dupsko i poznęcać się nad nim. Z drugiej strony zaś to Enzo zupełnie bez powodu zabił niewinną dziewczynę, także...
Komplikejtyd.


Co do Enzo to już teraz jestem pewna, że go szipuję z Car.

Bamon :hamster_hmmm:
Jakie misiaczki z nich! Walić Elenę!
Ale będzie przypał w sumie, jak już wrócą i Damon będzie leciał na Bonnie, bo nie oszukujmy się, ale po tym odcinku to widać, że powoli scenarzyści lecą z tym paringiem w kanon. I mi to pasuje.

Ten cały Kai jest dziwny, z dupy się tam wział w ogóle, o co chodzi, nie wiem.

Tyler irytujący jak zwykle, Liv też.

Czy brat Liv jest gejem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angel_devil_ona
Original Petrova
Original Petrova



Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:11, 17 Paź 2014    Temat postu:

sou napisał:
Czy brat Liv jest gejem?

hehe tak :P jak już o nim pisali zanim się pojawił to w opisie postaci było że będzie gejem :P

Haha co do Eleny to w sumie ja nie wiem co ją psuje bo dla mnie to ona zawsze psuła :P znacz jak była na początku to uważałam ją za najnudniejszą postać EVERRRR i Stefana też. potem Stelena się rozpadła i zobaczyłam że Stefan w sumie to nie jest nudny, za to były początki Deleny i Damon zaczął się stawać nudny, a Elena jak to Elena nudna pozostała. Dla mnie jej pierwsze "wesołe ja" było w 4x08. serio, ale to był pierwszy odcinek w którym widziałam Elenę taką... taką pełną życia i ogólnie pogodzoną ze swoim życiem. ale to było dzięki wampirzemu orgazmowi więc się nie liczy :P więc dla mnie nie ma szach-mat dla Delenowców bo Damon psuje Elenę, dla mnie jest szach-mat dla Deleny I Steleny bo Elena psuje chłopaków :P

PS. czy Elena zarywała do Stefana? i czy jak wypytywała Caroline o jej uczucia do Stefcia to czy był w tym podtekst "łapy precz"? czy pokazali nam w końcu że nie ma już nic epicko-romantycznego w Stelenie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ultraviolence
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 02 Sie 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:21, 17 Paź 2014    Temat postu:

angel_devil_ona napisał:
PS. czy Elena zarywała do Stefana? i czy jak wypytywała Caroline o jej uczucia do Stefcia to czy był w tym podtekst "łapy precz"? czy pokazali nam w końcu że nie ma już nic epicko-romantycznego w Stelenie?


Nie zarywała, właściwie to gadała z nim o Ivy i powiedziała, że to całkiem w porządku, że mogą o takich rzeczach rozmawiać. Tam inny ziomek się koło niej kręcił :hamster_dunno: Słyszała też co powiedziała Caroline do Stefana i poleciała ją przytulic. Dopiero później była scena gdzie spytała się jej o uczucia do Stefa, ale nie wyczytałam tam żadnego dramatu, chociaż jak to w TVD jest wszystko się może zmienić, zwłaszcza, że nie wiadomo czego można się spodziewać po mylących zwiastunach nowych odcinków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sou
Bilith
Bilith



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:35, 17 Paź 2014    Temat postu:

Wydaje mi się, że nie zarywała do Stefana, ale coś ją tknęło, jak się skapnęła, że Car go darzy/ła jakimiś uczuciami, aczkolwiek nie dała po sobie tego poznac jakoś bardzo... zobaczymy w następnych odcinkach jak się to rozwinie, wyczułam lekki podtekst w jej twarzy, HAHA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dreamy
master of pack
master of pack



Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sopot
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:00, 18 Paź 2014    Temat postu:

Dałam 8 tylko dlatego że było dużo Bonnie i Damona, jak na razie tylko dla nich to oglądam... choć muszę przyznać że coś w końcu zaczyna się dziać. No i oczywiście ciekawy wątek z Enzo i Stefanem :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daisy
little liars
little liars



Dołączył: 04 Sie 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:57, 18 Paź 2014    Temat postu:

sou napisał:
Co na NAPRAWDĘ DUŻY plus to Elena. Jezusie, jaka ona była kochaniutka i pierwszosezonowa! :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: uwielbiam taką Elenę, wesołą, uśmiechniętą, pogodną, skorą do żartów, przyjacielską... najlepsiejsza Elena. Z drugiej strony mam trochę bekę, że mamy Elenę w takim stanie dopiero wtedy, kiedy zapomniała o Damonie. Szach mat, Delenowcy, już wiemy, co psuje główną bohaterkę ;).

Przesłodka była w tym odcinku! Pełna życia, uśmiechnięta nastolatka. Brak Damona dobrze jej robi.

sou napisał:
Pierwsza scena Stefana jak sobie poradził ze swoim szefuńciem - mniami <3.

Uśmiałam się, szczególnie na fragmencie "chciałem normalnego życia i normalnego szefa dupka".

Enzo lubiłam, a teraz mnie wkurza, także jej Stefan wbił w niego te drewniane kolce, to jakoś mnie to nie zasmuciło. Tylko po co idzie na deal z tym dziwnym facetem, przecież on Stefana też udupi.
Jeremy jest rzeczywiście aseksualny, Liv za to śliczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wera94
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 04 Paź 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:08, 18 Paź 2014    Temat postu:

sou napisał:
6/10

Poziomem podobny do poprzedniego odcinka.
Co na NAPRAWDĘ DUŻY plus to Elena. Jezusie, jaka ona była kochaniutka i pierwszosezonowa! :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: uwielbiam taką Elenę, wesołą, uśmiechniętą, pogodną, skorą do żartów, przyjacielską... najlepsiejsza Elena. Z drugiej strony mam trochę bekę, że mamy Elenę w takim stanie dopiero wtedy, kiedy zapomniała o Damonie. Szach mat, Delenowcy, już wiemy, co psuje główną bohaterkę ;).


Pierwsza scena Stefana jak sobie poradził ze swoim szefuńciem - mniami <3. Ale potem trochę mnie irytował, rozumiem, że ma prawo być zły na Enzo, nawet bardzo, ale bez przesady jednak. Mógłby mu tylko porządnie skopać dupsko i poznęcać się nad nim. Z drugiej strony zaś to Enzo zupełnie bez powodu zabił niewinną dziewczynę, także...
Komplikejtyd.


Co do Enzo to już teraz jestem pewna, że go szipuję z Car.

Bamon :hamster_hmmm:
Jakie misiaczki z nich! Walić Elenę!
Ale będzie przypał w sumie, jak już wrócą i Damon będzie leciał na Bonnie, bo nie oszukujmy się, ale po tym odcinku to widać, że powoli scenarzyści lecą z tym paringiem w kanon. I mi to pasuje.

Ten cały Kai jest dziwny, z dupy się tam wział w ogóle, o co chodzi, nie wiem.

Tyler irytujący jak zwykle, Liv też.

Czy brat Liv jest gejem?

Nie wiem czy jestem jedyna , ale ja nie widziałam żadnego romantycznego podtekstu w scenach Bamona . Jak dla mnie widać , że stali się dobrymi przyjaciółmi i troszczą się o siebie, ale nic więcej z tego raczej nie będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M18
princess of glass
princess <b>of glass</b>



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:13, 18 Paź 2014    Temat postu:

Wera94 napisał:

Nie wiem czy jestem jedyna , ale ja nie widziałam żadnego romantycznego podtekstu w scenach Bamona . Jak dla mnie widać , że stali się dobrymi przyjaciółmi i troszczą się o siebie, ale nic więcej z tego raczej nie będzie.


Z Dżuli nigdy nic nie wiadomo, ona tylko myśli kogo by tu z kim połączyć - im dziwniej tym lepiej! Naprawdę już każdy z każdym był - coś ala Plotkara, tam też stosowali taką strategię. Bonnie x Damon - fajnie mi się ogląda ich scenki, ale w wersji romantycznej ich nie widzę, tylko jako przyjaciół.


Ostatnio zmieniony przez M18 dnia Sob 14:13, 18 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wera94
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 04 Paź 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:24, 18 Paź 2014    Temat postu:

M18 napisał:
Wera94 napisał:

Nie wiem czy jestem jedyna , ale ja nie widziałam żadnego romantycznego podtekstu w scenach Bamona . Jak dla mnie widać , że stali się dobrymi przyjaciółmi i troszczą się o siebie, ale nic więcej z tego raczej nie będzie.


Z Dżuli nigdy nic nie wiadomo, ona tylko myśli kogo by tu z kim połączyć - im dziwniej tym lepiej! Naprawdę już każdy z każdym był - coś ala Plotkara, tam też stosowali taką strategię. Bonnie x Damon - fajnie mi się ogląda ich scenki, ale w wersji romantycznej ich nie widzę, tylko jako przyjaciół.

Mi jako przyjaciele nie przeszkadzają , ich sceny są naprawdę fajne , ale w wersji romantycznej nie widzę ich i szczerze nie chciałabym ich jako pary.


Ostatnio zmieniony przez Wera94 dnia Sob 14:25, 18 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PannaHerbatka
King of Hell
King of Hell



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 2928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:00, 19 Paź 2014    Temat postu:

10/10

Nie, nie, nie! Proszę, błagam, tylko nie Enzo! Tak bardzo byłam za Caroline x Enzo i musieli go zabić. Sprzeciw, chcę go totalnie z powrotem! ;< To wszystko pewnie specjalnie, żeby był nowy miłosny trójkąt pt. Caroline - Stefan - Elena! Jezu, po co oni tak mieszają?? :(
A propo ostatniej sceny - to już myślałam, że Tripp strzeli jeszcze w Stefa, no ale na szczęście tego nie zrobił! ;P
Jeśli chodzi o Stefana z początku odcinka - HELL YES! Strasznie fajny był w warsztacie!
Caroline prawie że wygadała się Elenie o zauroczeniu! ;O Ja już tylko czekałam w niecierpliwości... Jednak udało się jej to później jakoś sprostować...
Liv z Tylerem jakoś mi nie pasują do siebie, po prostu NIE.
Elena x Liam - fajnie by było coś takiego pooglądać, ale raczej zabiją go w niedalekich odcinkach, bo z doświadczenia wiemy, że jak pojawiają się nowe, świeże, ciekawe osoby to długo w serialu nie goszczą. A szkoda, bo dzięki temu może TVD zyskałoby jeszcze więcej fanów. Te ich koszulki, ogólnie look wolontariuszy jest cudny! Sama bym tak chciała się nosić po szpitalu na praktykach.
Z wszystkich imprez studenckich ta była zdecydowanie naj-lep-sza! Uwielbiam widzieć ich wszystkich w humorze. Tak, jak wyżej pisałyście - odcinek od razu nabiera innych barw, kiedy Elena ma uśmiech na twarzy! Coś świetnego! : ) Poza tym jelly shots *.*
Co do Mystic Falls i tego, że zauroczenia tam nie działają to trochę miałam zdziwko, że ta dziewczyna jeszcze się z Jerem zadaje... Poza tym trochę mi się wydaje, że ona współpracuje ze strażą.. No a ten Jay, o kurde, o mały włos Stefana zabił. Kolejny przykład na to, jak Enzo jest nam w Pamiętnikach potrzebny! <3
Bonnie x Damon! Jeju, uwielbiam ich razem. Trochę mnie już z czasem irytują i nudzą te docinki Damona. Mimo wszystko jest między nimi chemia. Ich wspólne sceny kradną cały odcinek! Poza tym Bonnie ma znów moce, może teraz ich wydostanie? Chociaż wolałabym, żeby tam zostali razem :D
Poza tym Kai... Nie wiem, ale wydaje mi się, że jest podstępnym kłamcą i że przy kominku blefował o tym, że nie chciał zabić Damona. Jak na razie mnie wkurza, zobaczymy, jak w kolejnych odcinkach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evans
Mad Hatter
Mad Hatter



Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:44, 19 Paź 2014    Temat postu:

sou napisał:
6/10

Poziomem podobny do poprzedniego odcinka.
Co na NAPRAWDĘ DUŻY plus to Elena. Jezusie, jaka ona była kochaniutka i pierwszosezonowa! :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: :hamster_beautiful: uwielbiam taką Elenę, wesołą, uśmiechniętą, pogodną, skorą do żartów, przyjacielską... najlepsiejsza Elena. Z drugiej strony mam trochę bekę, że mamy Elenę w takim stanie dopiero wtedy, kiedy zapomniała o Damonie. Szach mat, Delenowcy, już wiemy, co psuje główną bohaterkę ;).



Trudno tu się nie zgodzić z Tobą :) Elena, pierwszy raz od dawien dawna nie irytowała mnie swoim zachowaniem no i wgl całą sobą i smutne jest to, że to przez to iż Damon jest dla niej jeszcze mniej ważny niż zeszłoroczny śnieg. No cóż, jako zagrzany Delenowiec widzę, że to dobre nie było (ba, przez to prawie odeszłam od serialu, poprzedni sezon nadrabiałam w sierpniu:p )

W pustym świecie z '94 dzieje się dużo ciekawych rzeczy, mimo, że głownie widzimy dwoje w porywach do trójki postaci. Droczący się Damon i Bonnie są świetni i nie nudzą a teraz, jak pojawił się Kai (dobrze?) zrobiło się naprawdę intrygująco.
No i w samym MF też robi się gorąco. Może to być dobry sezon!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
littlethingem
Queen of Hearts
Queen of Hearts



Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpacie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:19, 19 Paź 2014    Temat postu:

10/10 no bo jak inaczej? :D
Elena była przesłodka. Uważam ja wy tam wyżej, że jest taka słodziutka, gdy jest szczęśliwa, uśmiechnięta i mega przyjacielska. [w stosunku np do Caroline]
Caroline mi strasznie szkoda. Pomijając wszystkie romantyczne wątki jakie są w głowie Julie na temat Steroline, on był jej przyjacielem. I olał ją totalnie. I właściwie chciało mi się płakać z tego powodu.
Stefan - na necie pełno hejtów na niego, że dupek i wgl, a ja na razie nie mam zdania. Jestem na niego zła, ale w sumie pewnie mi to przejdzie. I naprawdę niefajnie się zachował, ale każdy bohater w tvd ma taki moment, że robi coś głupiego i tym razem padło na Stefana, trzeba przetrzymać
Bamon - najlepsze sceny odcinka przypadają im, aczkolwiek chcę więcej i więcej! <3
Enzo - z Caroline naprawdę tworzyliby fajną przyjaźń :D ciekawe, co się z nim stanie teraz, skoro ten cały Tipp go "ma".
reszta - kolorowa. ale bez szału
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> The Vampire Diaries / Pamiętniki Wampirów / Dyskusja o odcinkach - 6 sezon Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin