Rzal i bul po stracie Alaricka. Scenarzyści wstydźcie się!

Unpredictable

Czekałam na tą scenę 3 tygodnie *_* Jak już lał Dejmona to tylko "Krzeeeeesłeeeem go, krzeeesłem!".
Klaus to jeszcze do połowy 3 sezonu może i był cfaniak, ale minę w 3x13 miał nietęgą raczej. Ten cały rodzinny zjazd i Klaroline nieco go wytrąciły z równowagi i teraz już nie jest taki do przodu.
Jeśli chodzi o najlepszy czarny charakter, to chyba pierwsze miejsce ma u mnie Lucuś z Supernatural, co jest zasługą głównie aktora, który go zagrał, but still. Chociaż kojarzy mi się ktoś jeszcze taki, co był zawsze krok przed wszystkimi, ale teraz sobie nie umiem przypomnieć.

Accolada

Unpredictable

Ja w sumie całą pierwszą część na pamięć znam. xd Tak samo z Madagaskarem. Dwa najlepsze filmy animowane. <3
Nawet nie wiem, który moment najlepszy. Wszystkie z Osłem, a szczególnie te przed i w zamku tego smoka.

PannaHerbatka

Ja jakoś nie lubię oglądać jednego filmu kilkakrotnie... Shrek jest supcio, ale pierwsza część. Reszta to już strasznie naciągane wszystko.

Unpredictable

Pierwsza jest najbóściejsza, druga jest dobra, trzecia jest znośna, a czwarta jest o kant dupy roztrzaść.

M18

Unpredictable

Byłam na tym w kinie, bo przecież Shrek nie może być zły, a tu chała niesamowita. Ponad 20 zł poszło się paść, bo to przecież "3D-w-którym-nie-ma-śladu-3D", a film zajął zaszczytne 3 miejsce na liście najgorszych filmów na jakich byłam w kinie. Oby tylko Madagaskar 3 nie był taką lipą jak to, bo stracę wiarę w filmy animowane.

M18

Unpredictable

Jedyne 3D jakie kiedykolwiek udało mi się w kinie zobaczyć, to była reklama telewizora Panasonica. ^^ Naprawdę, jakość pierwsza klasa. Żeby było zabawniej, puścili ją przed filmem, który też miał być w 3D, także pogrążyli się całkiem.
Teraz wybieram wersję cyfrową w kinie, a w domu i tak mam telewizor z 3D-na-którym-nie-ma-śladu-3D-ale-i-tak-się-lepiej-ogląda.

M18

Ja to teraz coraz rzadziej w kinach bywam, od czego się ma film online ^^ STOP ACTA, szerzymy piractwo ; ))

PannaHerbatka

M18

Maj jest miesiącem w którym większość seriali kończy swoje sezony. Na który finał czekacie najbardziej? Może macie jakieś podejrzenia co się stanie?

Unpredictable

TVD, Supernatural, The Finder...kurde, co ja będę oglądać do września? :C
Trzeba będzie coś nowego znaleźć.
Najbardziej wiadomo - TVD. Chociaż im więcej spoilerów czytam, tym bardziej nie wiem co oni mogą tam wymyślić. Mam kilka wersji, ale żadna się kupy dupy nie trzyma.

M18

Unpredictable

Zaznaczam, że to tylko luźne pomysły, zgarnięte z naszej wielkiej serialowej klasowej dyskusji, nic nie jest logiczne i na pewno w serialu będzie zupełnie inaczej. ^^
0. Czuję, że będzie wielkie przymierze między Pierwotnymi, a Salvatorami.
1. Sprawa Elki: skoro retrospekcje wypadku, to może się nagle okaże, że z Damona taki wielki bohater, że to on ją wtedy uratował na moście, z tym że Dejmon z Beczką się w coś wpakują i Elka razem ze Sztefynem będą robić wielką misję ratunkową, po czym ona sobie uświadomi jaki cudowny jest Dejmon i będzie pewnie końcówka Delenowa. Z kolei jest spoiler, że będzie wielki pokaz brotherhood także pewnie obaj zostaną w MF.
2. Klaroline : w 3x21 Rick zgarnie Caroline i who knows, może to właśnie Klaus będzie tym wielkim hero, który ją odbije. Z tym, że w spoilerach znowu jest wątek z Tylerem, także pewnie dadzą sobie parę razy po pysku, Caroline i tak będzie za Tylerem, a dobity Klaus pewnie się wyniesie.
3. Pierwotni: tu była największa dyskusja. Do 3x20 był wątek tych bloodlines. Była nawet myśl, że te Sztefyn,Dejmon, Carol i reszta będą przypasowani do jednego Pierwotnego, ale wtedy to już w ogóle zwątpiłam.No bo kogo mogłaby przemienić Beczka? Z tym, że jest spoiler, że w finale i tak się dowiedzą kto przemienił Scary Mary (i oby to był Kol), chociaż coraz bardziej zaczyna mi tu pasować Elijah, który może się już w tym sezonie nie pokazać. Zresztą liczę na to, że Kol i Elijah zostaną tam gdziekolwiek są, Klaus i Rebekah wyjadą (ale z drugiej strony ten heroiczny czyn Klausa... :hamster_confused:

) i tak oto cała Rodzinka przetrwa do następnego sezonu.
4. Bonnie/Abby: to, że mamusia przybędzie na pomoc, to raczej pewne. Także Bonnie zapewne przetrwa. A Abby może w sumie zginąć, zwisa mi ona i powiewa.
5. Bonnie/ Jeremy : gdzieś mignęła mi scena z nimi, gdzie Bonnie wykonuje nad nim jakieś swoje czary mary. No i jest spoiler o jakiejś przełomowej decyzji Jera i tu już jestem w czarnej dupie, bo kompletnie nie wiem z czym to się je.
6. Alaric: trzy wersje. Albo Bonnie cofnie z pomocą matki te zaklęcie Esther i naprawi Ricka, albo to on będzie tym wielkim złym panem z 4 sezonu. Trzecia, najmniej prawdopodobna, że Klaus wytoczy swoją hybrydową armię i go wykończy.
7. To już w zasadzie nie dotyczy finału, ale 4 sezon ma być sezonem doppelgangerów. Czyli Elka, Sztefen, Dejmon, Klaus, Eliasz i Tatia, która może być tą nową krwią, powinni chyba przetrwać.

MYŚL PRZEWODNIA: PIERWOTNI NIE MOGĄ ZGINĄĆ.
Oprócz chusteczek to muszę się jeszcze zaopatrzyć w coś na uspokojenie, bo z tego napięcia finałowego zacznę chyba hiperwentylować. ^^

Jogurtowa

Prawie cała 3 strona dyskusji o Shreku i filmach animowanych, a co z Alarickiem?

My tu mamy żałobę! xdd

Unpredictable

Śmiem twierdzić, że Alaric nie obraziłby się za to, bo to w końcu nasz Rick. A nawet gdyby, to i tak po tej drugiej stronie już nic nam nie zrobi. ^^

Zresztą i tak już jest temat o finale sezonu.

M18