Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Miasto 44 (2014)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> Film i telewizja / Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sou
Bilith
Bilith



Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:06, 03 Lis 2014    Temat postu: Miasto 44 (2014)

<center>
Cytat:
Film "Miasto 44" to opowieść o młodych Polakach, którym przyszło wchodzić w dorosłość w okrutnych realiach okupacji. Mimo to są pełni życia, namiętni, niecierpliwi. Żyją tak, jakby każdy dzień miał okazać się tym ostatnim. Nie wynika to jednak z nadmiernej brawury czy młodzieńczej lekkomyślności - taka postawa jest czymś naturalnym w otaczającej ich rzeczywistości, kiedy śmierć grozi na każdym kroku. Warszawa, lato 1944. Stefan (Józef Pawłowski) opiekuje się matką i młodszym bratem. Przejął obowiązki głowy rodziny po tym, jak ojciec - oficer Wojska Polskiego - zginął w kampanii wrześniowej w 1939 roku. Pracuje w fabryce Wedla, z coraz większym trudem znosząc upokorzenia ze strony Niemców. Marzy o chwili, kiedy będzie mógł im za wszystko odpłacić i spełnić obowiązek wobec Ojczyzny. Obiecał matce, że nie zaangażuje się w działalność ruchu oporu, jednak - kiedy tylko nadarza się okazja - wstępuje w szeregi Armii Krajowej. Do konspiracji wciąga go Kama (Anna Próchniak), sąsiadka z kamienicy na warszawskiej Woli, z którą przyjaźni się od dziecka. Dziewczyna skrycie kocha się w Stefanie, mając nadzieję, że po wojnie będą razem. Ale to za sprawą spotkania z subtelną i wrażliwą Biedronką (Zofia Wichłacz) Stefan zazna smaku pierwszej, młodzieńczej miłości. Jednak Stefanowi i Biedronce nie jest dane zbyt długo cieszyć się wzajemnym zauroczeniem.

filmweb: 7,2/10</center>

Jakie są wasze opinie, ktoś oglądał?


Ostatnio zmieniony przez sou dnia Pon 15:09, 03 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evility
Sherlocked
Sherlocked



Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:49, 10 Lis 2014    Temat postu:

Byłam na tym kilka dni temu ze swoją klasą.
Cóż mogę rzec - na ogół nie jestem fanką polskich filmów, jednak ten, o dziwo, nawet przypadł mi do gustu. Ma wprawdzie kilka minusów, jednak nie jest ich zbyt wiele i jestem w stanie przymknąć na nie oko. Przede wszystkim - niektóre sceny, które wyglądały (niestety) trochę kiczowato. Mam tu na myśli, m.in. moment pocałunku głównych bohaterów podczas ostrzału. Do tego dochodzi niezbyt trafiona ścieżka dźwiękowa - no bo jak tu nie wybuchnąć śmiechem, kiedy ludzie wokół się zabijają, a tu nagle puszczona zostaje spokojna wiosenna piosenka. Rozumiem, że sceny tego typu miały być czymś w rodzaju "sekwencji snu"...ale tę muzykę mogli już sobie darować.
Druga sprawa jest taka, że według mnie powstańcy nie byli aż tak...bezmyślni. Rozumiem, byli młodzi i mogli popełniać błędy, ale mimo wszystko zawsze myślałam, że byli też bardziej "ogarnięci", niż tutejsi bohaterowie. Na tym kończą się moje lamenty.
Jak na polski film, Miasto 44 jest bardzo dobrze wyreżyserowane. Efekty specjalne nie są najgorsze (nawet te kiczowate momenty, mimo wszystko, wyglądają ślicznie), gra aktorska też nie...Fabuły jako-tako ten film nie ma; po prostu pokazuje jak wyglądało powstanie warszawskie. Bohaterów też nie poznaliśmy zbyt dobrze (poza głównym)...dlaczego więc zdarzyło mi się zapłakać podczas seansu? Skoro normalne filmy wzruszają mnie tylko wtedy, gdy stanie się coś "szczególnego", a tutaj roniłam łzy nawet na zwykłych momentach? Może dlatego, że uświadomiłam sobie jak to musiało wyglądać w rzeczywistości. Mogło być wielu takich Stefanów, wiele takich rodzin, które szły na odstrzelenie...to mnie załamuje. Po prostu załamuje.
Podoba mi się także sposób, w jaki ukazano psychikę głównego bohatera. Zaczynał jako roześmiany chłopak, który chciał mieć tylko normalne życie, chciał zadbać o swoją matkę i brata...Ciężko mi się patrzyło na to jak ich opuszcza, albo jak wykonuje ten "taniec" przed swoim bratem...i to jest ostatnia scena, w której widzą siebie nawzajem (nie licząc...wiadomo jakiego momentu). Wszystkie te wydarzenia, rany, wojna - zniszczyły go. Zniszczyły go jako człowieka.
Zakończenie jest otwarte, chociaż...łatwo się domyślić, co się stało z Biedronką. Jej też było mi szkoda...i w głębi duszy liczyłam już na ten "happy end", że uda jej się uciec z tego szpitala z dziećmi...Tak się nie stało.
Film nie jest może moim ulubionym, ale przypadł mi do gustu. I dał do myślenia. Jestem w stanie go polecić - oczywiście tym dojrzalszym osobom, a nie "typowym gimbusom", które będą się śmiały co pięć minut z poczynań bohaterów (tak było, kiedy z poprzednią klasą szłam na Kamienie na szaniec...).

Tak od siebie dodam, że cieszyłam się tylko z jednej śmierci - Kamy. Wkurzała mnie jak mało kto i za nią akurat nie zapłakałam.


Ostatnio zmieniony przez Evility dnia Pon 17:53, 10 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> Film i telewizja / Filmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin