Co to wszystko znaczy?

nikaa

Bardzo proszę o kometarze zarówno te pozytywne jak i negatywne :D Postaram się dodawać kolejne rozdziały regularnie jeśli się spodoba. Pozdrawiam

Miłego czytania :)

Fanaa

Fajnie się zapowiada ;)
Chloe zazdrosna^^
Czekam na kolejny rozdział ;)

PS. Przesliczna bransoletka ;)

Sylwia151a

hmm zapowiada się ciekawie...
Fajna koncepscja pisana z punktu widzenia, każdego z bohaterów, normalnie denerwowałoby mnie, że nie ma Chloe&Alek, ale jestem ciekawa jak rozwiną się ich relacje i cos stanie się w Mimi *niech ją zjędzą ropuchy* [to tylo moja brudna wizja jej przyszłości :D:D]
Czekam na coś wiecej.

A jeśli pozwolisz to zaznacze kilka błedów, które zauważyłam.

1.

nikaa

Za taką krytyke jestem wdzięczna, bo przynajmniej daje możliwość poprawy.
Co do błędów staram się nie popełniać ale nigdy nie miałam cierpliwości do znaków interpunkcyjnych. Przykro mi.
Sylwia co do Twojej propozycji sprawdzenia kolejnego rozdziału to będe bardzo wdzięczna.

Natasha

Było kilka błędów, ale Sylwia już nie wypisała :D
Zaczęłaś od interesującego punku i jestem ciekawa jak to rozwiniesz :) Podoba mi się pomysł z różnymi perspektywami !
Choe zazdrosna ?
Alek I MIMI ?!

Impreza ?

Czekam na więcej :D

Alyss

Przeczytałam i mam mieszane uczucia. Lubię opowiadania z różnymi punktami widzenia, ale nie znoszę, kiedy zmieniają się one z prędkością światła. Tak się dzieje u ciebie. Zanim zdążę dobrze wczuć się w sytuację danego bohatera, ty zmieniasz perspektywę. I tak przez cały czas. Fajnie to wygląda, gdy rozdział jest długi, wtedy parę razy możesz zmienić punkt widzenia, ale nie za często.
U ciebie jest zupełnie na odwrót i nie powiem, żeby mi to pasowało.

Za to plus dla ciebie za oryginalność. Nie było jeszcze nigdzie wątku z imprezą, ani pary Alek&Mimi. A to ważne, żeby nie powielać istniejących już schematów.

Kolejna sprawa, to gramatyka. Co prawda, Sylwia wypisała ci część, ale to dopiero początek. Jak sama napisała, zwróciła uwagę tylko na błędy interpunkcyjne, jednak i tak nie na wszystkie. Już w pierwszym zdaniu nie ma czterech przecinków. Oprócz tego jest dużo literówek.
Brak kropek, nawet jeśli był celowy, to i tak jest błędem.

Nie będę ich tu wypisywała, bo mi się nie chce i dlatego, że Sylwia od tej pory przejmuje pieczę nad tym opowiadaniem. Tylko taka mała prośba nikaa, daj jej też do sprawdzenia pierwszy rozdział i ten poprawiony wstaw na forum. Będzie się wtedy o wiele lepiej czytało.

No więc, jak już wspomniałam na wstępie, mam mieszane uczucia. Nauczyłam się jednak, aby nie przekreślać opowiadania po pierwszym rozdziale, tylko dać mu szansę. I tak właśnie zrobię. Wrócę tu, kiedy dodasz kolejną część i zobaczę co z tego będzie.