Cassandra "Cassie" Blake

M18

Cassandra "Cassie" Blake
<center>

</center>
Postać: Cassandra "Cassie" Blake
Wiek: 16 lat
Aktorka: Brittany Robertson
Status: Człowiek | Czarownica

Opis Postaci:
Cassie prowadziła normalne życie,aż kompletnie się ono zmieniło. Matka zginęła w pożarze. Przeprowadziła się do babci. Poznała nowych przyjaciół. Zakochała się. A także odkryła ,że jest czarownicą... Ostatnią częścią "Tajemnego kręgu" do którego należała także jej matka .Rodzina : Amelia Blake (mama) , Jane Blake (babcia)

Opis książkowy:
W książce Cassie przedstawiona jest jako jasna szatynka (jasny brąz) z niebieskimi oczami. Rodzina : Alexandra Blake (mama), John Blake (ojciec), Grandma Howard (babcia)

Paulaaaa

Początkowo była jakaś taka nijaka, ale w tym odcinku bardzo mi się podobała. Postać się rozwija i jeszcze w sumie ciężko mi ocenić czy ją lubię czy nie, ale bardziej jestem na tak niż na nie ;) Bynajmniej, zaciekawiła mnie ;)

ayem

Przeważnie w serialach główne bohaterki mnie drażnią, a tu jest zupełnie inaczej. Od pierwszego odcinka przypadła mi do gustu, nie wiem co ma takiego w sobie ale ją polubiłam, nie irytuje mnie jak na razie, zobaczymy co będzie później, oby to się nie zmieniło.

Nadie

O dziwo, nie denerwuje mnie, jak większość głównych bohaterek takich filmów. Całkiem przyjemna postać, ale to dopiero początek filmu. O ile nie zrobią z niej "wiecznie-nieszczęśliwej-głównej-bohaterki-na-którą-lecą-wszyscy-chłopacy", to jestem w stanie ją przeżyć:D

Natasha

Kundzia

To więc jestem inna, bo mnie ona strasznie denerwuje, i nie pasuje mi do Adama ;p

Nadie

A propos Adama, to ona też mi do niego kompletnie nie pasuje. Ale mam nadzieję, że się przekonam, bo ich związek będzie chyba nieunikniony xD

M18

No w książce na końcu byli razem (Adam&Cassie). Ale serial to serial, i scenarzyści lubi robić nam niespodzianki.

M18

Sorry za post pod postem.

Czyżby Cassie nie była taka całkowicie dobra?! No o tym nie pomyślałam, scenarzyści coraz bardziej zadziwiają mnie pomysłami na ten serial. Przynajmniej Cassie nabierze jakiegoś charakteru, bo na razie taka troszkę bez wyrazu jest.

Accolada

Lubię ją. Jak większości z osób, które się wypowiedziały przede mną, o dziwo mnie nie denerwuje. Po prostu nie jest taka flegmatyczna i wiecznie rozpaczająca. Ma poczucie humoru, potrafi pokazać pazur i mimo że jest nieco naiwna, widać, że szybko kojarzy i łączy fakty. Nie podoba mi się tylko to, że została wyróżniona tą "większą mocą". Wolałabym, żeby Melissa się nagle okazała jakaś inna, lepsza w jakimś aspekcie, bo na razie jest tak w cieniu, jak już napisałam gdzieś indziej. :P

Sophie

Ogólnie to mi się niespodobała. Jest dla mnie za nudnawa i tyle. :P Polotu w niej nie ma, jak na razie.

someone

Na początku wydawała mi się jakaś taka nijaka, ale jak tylko jej czarna magia wyszła na jaw...zaczęło się robić ciekawie:D No i ona oczywiście powinna być a Jake'iem a nie emo Adamem! No i mam nadzieję, że ktoś się ze mną zgodzi:D

Nadie

Mnie z początku nie denerwowała i nawet ją polubiłam, ale ostatnio mi jakoś tak zbrzydła. Jest taka trochę bezbarwna moim zdaniem. Niby umie się postawić czy trochę zaszaleć, ale w jej przypadku to wygląda trochę sztucznie, prawda? W dodatku ma cały czas jedną minę, która wygląda jak:

Podzielam zdanie eM, że może ta czarna magia ją trochę rozrusza, ale no nie wiem.

homewrecker

A ja jej znieść nie mogę od samego początku, grrr.
Denerwuje mnie strasznie wszystkim, tak samo mam z Sereną z GG. Wygląd, głos, zachowanie i jeszcze ten wątek z Adamem też wkurzający jest. Nie chcę, żeby byli razem. D:

someone

Ogólnie bardzo ją lubię, ale strasznie mnie denerwuje, że nie wybierze Jake'a, jak być powinno, tylko tego Adama :hamster_damnit:

No jak można takie ciasteczko zamienić na...ledwie jadalną miskę zupy?! No ja się z tym nie zgadzam i strasznie ubolewam nad jej życiem miłosnym.
Co do samej postaci to nic do niej nie mam. Strasznie kręci mnie ten motyw złej, ale jednak dobrej czarownicy z powracającym niby złym tatusiem. Jeżeli miałabym wybierać ulubioną postać żeńską w tym serialu to mój wybór padłby na właśnie nią :hamster_evillaugh: