Daenerys Targaryen (Emilia Clarke)

M18

Księżniczka z rodu Targaryenów. Wraz z bratem, Viserysem, żyje na wygnaniu w Essos.

Ród Targaryenów należał niegdyś do wielkich rodów Westeros. Z niego wywodzili się kolejni władcy Siedmiu Królestw. Żelazny Tron odebrał Targaryenom Robert Baratheon.

Sophie · Wysłany: Sob 22:47, 10 Mar 2012 Temat postu:

Na początku mnie wkurzała, ale potem ją polubiłam. ;3 Myślę, że to ze względu na to, jak się zmieniła. No i ma świetny wygląd w serialu. ^^

Accolada

Ja ją lubiłam od początku. Na początku było mi jej szkoda, że brat tak nią pomiata, a potem byłam dumna z jej zmiany. I cieszyłam się jej szczęściem u boku Drogo. :D

A tak w ogóle... JAK MOŻNA BYĆ TAK ŁADNĄ?! Nie ogarniam tego. Aktorka, która ją gra, jest tak przepiękna, że można by ją posadzić na półce z lalkami. *.*

hadleys

Dany na początku troszeczkę mnie irytowała swoim dziecinnym zachowaniem, ale ok, w końcu miała zaledwie 14/16 lat (nie wiem do końca, jak to wygląda w serialu). Gorąco jej kibicuję w zdobyciu Żelaznego Tronu, bo po całym tym królewskim chaosie Westeros potrzebuje zdecydowanego władcy, a z każdym kolejnym tomem widać, że Daenerys dba o swoich poddanych.

exo satellite

Jedna z ciekawszych postaci żeńskich, zarówno w książce, jak i w serialu. Urzekła mnie jej namacalna przemiana z ukrywającej się dziewczynki w silną kobietę, która jest gotowa wiele poświęcić dla osiągnięcia swojego celu. Jestem w połowie drugiej części Nawałnicy Mieczy i nie mogę się doczekać, żeby poznać jej dalsze losy. *_______*

MementoMori

Lubie ją. Jest uparta i dąży do swego, ale nie po trupach. Noo może trochę... xD

W 2 sezonie szczególnie ja polubiłam. Pokazała, że może być twarda, podczas gdy w 1 sezonie było mi jej trochę szkoda.

sou

Mimo że w ostatnim sezonie zrobiła się trochę wkurzająca (ten seks z Daario, wtf, nie pochlebiam; plus wygnanie Joraha, niegrzeczna), to jednak jest jedną z moich ulubionych postaci. Kocham jej smoki. Mam nadzieję, że jej nie spalą, bo matka z niej jednak słaba.

Devil

Zdecydowanie moja ulubiona postać w serialu od samego początku. Szczególnie od czasu kiedy się postawiła i pokazała, że zasługuje na szacunek i władzę. Wydaje mi się, że powinna zasiąść na Żelaznym Tronie i byłaby sprawiedliwą i dbającą o poddanych królową. Także kibicuje jej w tym zobaczymy co przyniesie nowy sezon :)

yurushiko

Devil

Cóż zanim do tego dojdzie nabierze trochę wprawy, dobierze sobie zaufanych ludzi i kto wie... jak napisałaś zobaczymy ;-)

Daisy

Moja ulubiona postać kobieca. Na początku bardzo jej współczułam, wydawała się taka krucha i biedna, oddana jakiemuś końskiemu dzikusowi. Potem przeszła przemianę i stała się godną następczynią Targaryenów. Nie wiem jednak, jak ma zamiar dotrzeć do Westeros, skoro wygląda na to, że spędzi resztę życia na wyzwalaniu niewolników, co i tak jest nieco bezcelowe, bo skoro tylko opuści jedno miasto, znowu panują tam stare porządki.