Geografia

M18

Lubicie geografię? Pyta Was z mapy? Jak się ma sprawa z ocenami? A nauczyciel?

Accolada

Mam dobre oceny, ale nie znoszę tego przedmiotu. Po prostu jak o nim pomyślę, to od razu mnie ściska w żołądku ze złość. Wrrr, nie ma nic gorszego!

Nadie

Mam tak samo, jak Acc, nie znoszę przedmiotu, ale idzie mi całkiem dobrze. Nienawidzę uczyć się niepotrzebnych rzeczy, no bo chyba nigdy nie przyda mi się budowa wulkanu, prawda? Zamiast tego, mogliby uczyć nas takich rzeczy, które powinniśmy znać, bo jak tak patrzę na niektórych, to mi aż wstyd, że nie wiedzą, gdzie leży np. Portugalia.

ayem

Również oceny z gery mam spoko, jestem z nich zadowolona, ale nie lubię tego przedmiotu. Jak mam się uczyć mapki to dostaję gorączki. Nauczycielkę mam nawet fajną, ale to nie zmienia mojego stosunku do tego przedmiotu.

Jeanelle

Moja miłość wśród przedmiotów przyrodniczych. xD
Uwielbiam geografię, chociaż nie wszystkie tematy i nie wszystkiego chce mi się uczyć. Ale ogólnie, to interesuje mnie ten przedmiot, więc w sumie oceny mam dość dobre i na egzaminach, czy jakiś testach rocznych / półrocznych zawsze wypada najlepiej, bo najwięcej z niej zapamiętuję. :3

Unpredictable

Przez całe gimnazjum geografia to była męka. Mapę poprawiałam z 4 razy chyba na dwa. W średniej się trochę poprawiło, ale dalej nie jest to mój ulubiony przedmiot. Na półrocze była piąteczka, chociaż to głównie dlatego, że był materiał z astronomii. I w sumie to była jedyna interesująca rzecz na tym przedmiocie.

M18 · Wysłany: Nie 16:06, 31 Mar 2013 Temat postu:

Uwielbiałam geografię w gimnazjum, miałam 6 na koniec! Nauczycielka była fajna, no i przede wszystkim geografia mnie bardzo interesowała. Jak byłam mniejsza to się w ogóle uczyłam wszystkich stolic państw świata na pamieć z nudów, tak sama z siebie. Gdyby nie to, że tata mnie trochę przekonał abym skierowała swoją przyszłość w kierunku BIOLOGII to pewnie bym się zdecydowała na jakąś klasę turystyczną w liceum.

W liceum ogólnie geografia mi trochę zbrzydła ze względu na nauczycielkę, nie oceniała według wiedzy tylko według własnego widzimisię. No i miała jakieś dziwne akcje, że lubiła gadać o Rosjanach i Żydach.

Evility

Nie lubię tego przedmiotu. Nauczycielka była sympatyczna, ale zbyt bardzo wymagająca - poza tym, podstawa programowa nie zawiera NICZEGO interesującego, przynajmniej w gimnazjum. Ciągłe kartkówki z map (rozumiem, że trzeba mieć o nich jakieś pojęcie, ale nie każdy może wyuczyć się wszystkich miast/rzek/czego tam jeszcze w Polsce na pamięć). Reszta to tylko gleby i inne rzeczy, które nie należą do interesujących.
Mam nadzieję, że w liceum będą już ciekawsze tematy i może nie będę tak do tego przedmiotu zrażona.

Dreamy

Nienawidzę!!! Nigdy nie miałam szczęścia do nauczycieli i dzięki temu obrzydzili mi ten przedmiot.