|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sandra_crashdown
like a virgin
Dołączył: 30 Sty 2015
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:03, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Final byl po prostu boski!
Pairingi jakos srednio mnie obchodza, jedyne czego w sumie nie chcialam to Samcedes bo nie znosze tego niewiarygodnie kretynskiego zestawienia kompletnie pozbawionego realizmu :P Dostalam co chcialam, wiec jestem happy ;)
St. Berry to ani mnie ziebi, ani grzeje i nie podobal mi sie watek z Rachel jako surogatka, ale no nie mozna miec wszystkiego.
"The winner takes it all" mnie poskladalo i zbieralam sie po tym z podlogi zalana lzami :P tak samo po koncowce, gdzie pojawili sie wszyscy[PRAWIE!] czlonkowie Glee, na czele z moja ubostwiana od zawsze Dianna <3 <3 <3
Zakonczyli z przytupem i to najwazniejsze! Bedzie mi ich nawet brakowac :(
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
littlethingem
Queen of Hearts
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:12, 24 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Finał był... piękny.
Nie spodziewałam się, że aż tak wszystko się im potoczy. Było kolorowo, jak zawsze w przypadku GLEE i aż łezka kręci się w oku na myśl, że to już koniec. 6 sezon był wspaniałym powrotem do przeszłości, myślę, że lepiej być nie mogło.
Wspaniale, że twórcy tak bardzo starali się uhonorować w tym wszystkim Cory'ego i jego Finna.
Zdziwiła mnie jednak Rachel jako surogatka. Ale to też fajnie
:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|