Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Tyler x Caroline
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> The Vampire Diaries / Pamiętniki Wampirów / Paringi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadie
Queen of Hearts
Queen of Hearts



Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiedziałaś?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:01, 20 Lut 2012    Temat postu: Tyler x Caroline

PARING: Tyler x Caroline

Tyler Wood i Caroline Forbes nie mieli ze sobą silnej więzi na początku serialu. Byli znajomymi, jednak nie łączyło ich nic szczególnego. Ich relacje zmieniły się jednak, gdy Tyler odkrył, że jest wilkołakiem, ponieważ Caroline (która jest wampirem), za wszelką cenę chciała pomóc mu uporać się z tym problemem. Ich przyjaźń kwitnie, zamieniając się w pewnym momencie w miłość. Sielankę w związku przerywa niestety przemienienie Tylera w hybrydę, która nie może uniezależnić się od tego, który go stworzył.

Nazwa nadana przez fanów: Forwood/Tylerine

<center>

</center>

Cytaty:
"Everything I like about me, is you." - Tyler

Lubicie? Shipujecie? A może nie możecie znieść tej pary?


Ostatnio zmieniony przez Nadie dnia Pon 19:08, 20 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Accolada
Ed Sheeran's wife
Ed Sheeran's wife



Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:10, 20 Lut 2012    Temat postu:

Ja ich bardzo lubię! Ale Caroline lubię też z Mattem i Klausem. Zresztą, ja bym ją lubiła z każdym, łahahahah. <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
in the Secret Circle
in the Secret Circle



Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:03, 20 Lut 2012    Temat postu:

Lubię ten paring, chociaż ostatnio nieco mi się zaczęli psuć, tak jakby. ;D
Mimo wszystko nawet nie wiem, czy nadal nie są moim ulubionym paringiem, a w sumie chyba są. Też ich shippuję!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nadie
Queen of Hearts
Queen of Hearts



Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiedziałaś?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:07, 20 Lut 2012    Temat postu:

Moje OTP z TVD.
Serio, dawno nie kibicowałam tak żadnej parze, bo naprawdę w nich wierzę. Nie wiem, od pierwszego sezonu miałam nadzieję, że będą razem, potem, kiedy się okazało, że Tyler to wilkołak i jak Caroline mu pomagała, to była najsłodsza rzecz w tym całym serialu. Podoba mi się zmiana Taylora przy Caro, nie jest już rozpieszczonym synkiem bogatych rodziców, ale dorósł, dopuścił do siebie prawdziwe uczucia. Lubię takie przemiany. I lubię, kiedy to dziewczyna jest ich sprawcą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M18
princess of glass
princess <b>of glass</b>



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:40, 20 Lut 2012    Temat postu:

Ta dwójka przeszła chyba największą przemianę w serialu, jeśli chodzi o charaktery. Od początku 2 sezonu im mocno kibicowałam, nie lubiłam Caroline z Mattem, więc jak zerwali byłam wniebowzięta. Między Caroline, a Tylerem jest niesamowita chemia, i widać że się naprawdę kochają - czekam na powrót Tylera przed staniem się hybrydą!

SHIPPUJE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
homewrecker
like a virgin
like a virgin



Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:38, 26 Lut 2012    Temat postu:

A ja nie mogę znieść tego pairingu, ojacie. Naprawdę! A najgorsze jest to, że tak naprawdę nie wiem dlaczego. XD Tyler mnie po prostu tak denerwuje czasami, że nie mogę go sobie z nikim wyobrazić. Poza tym po tym jak traktował Vicky i w ogóle, ten pierwszy sezon... Tak bardzo go znielubiłam przez to wszystko, że nie mogę na niego patrzeć nawet dwa sezony później. D:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skylar
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: out of this world...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:33, 28 Lut 2012    Temat postu:

team Klaus.... ja widzę Caroline tylko z Klausem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katherine Momet
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 26 Sty 2012
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:42, 03 Mar 2012    Temat postu:

Nie szaleję za nimi jakoś specjalnie. Okej, ładnie razem wyglądali i w niektórych momentach im kibicowałam, ale teraz Caroline ma być z Klausem! :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unpredictable
The Original
The Original



Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:02, 13 Maj 2012    Temat postu:

Pozwolę sobie zacytować kogoś mądrego:

<center><iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/_aMRQ607Us0" frameborder="0"></iframe></center>

Cytat:
I'm so proud to ship this couple, I'm so proud to ship a real love. These two love each other of a love that's pure and strong and real and good, that will last forever.

Tyler's not dead, he's very much alive, I think his soul is still somewhere trapped in his own body, but he has no control because Klaus is possessing him. My video shows that in the last scene is everything from Caroline's pov. Because that scene is a TC scene because Caroline just thinks about Tyler. She couldn't know it was Klaus already and that he was faking like hell. And that's the worst part to me. I'm seriously even more disgusted, if that's possible. How does he dare talking about her future? He's the one who's causing her such pain, if he indeed loved her, he wouldn't take the man she loves away from her again. All he cared about was to make her leave, so he could be alone with Bonnie later. And he did what Tyler would do if it was him. Tyler would tell her to go, so she wouldn't watch him die. Can you imagine the heartbreak Caroline will feel when she finds out Klaus is in Tyler's body, and that she said goodbye to him in that way? Klaus never knew Caroline, but I think he's gonna be very aware of who she is. And this definitely makes me feel better. Anyway, for me there's no coming back from here, what Klaus did is beyond cruelty, it's just disgusting and gross. He still plays with people' lives and emotions. And next time he talks to her about future, I'll kill him. I promise. I volunteer. And whatever happens next season when she still believes she's with the man she loves, IT IS RAPE. Even emotional, not physical. And I seriously can't get how people can't defend such a disgusting creature. People saying "oh he wouldn't rape her, because Klaus cares about Caroline" should simply take a moment and realize what they're saying. He cares for her? Basically, he showed how much HE DOESN'T CARE FOR HER through all this time. And with what he did to Tyler once again, he proved that he couldnt' care less about her. What's her honesy do to him? Just making him draw a nice picture of her beside a horse? She was the one who told him these exact words: "Why do you need Tyler? Stop controlling him. Giving him his life back" That was what Caroline told him, that was the only reason why she accepted his company, because she had to get to the main point. And her main point is Tyler. In that cave, she was desperate, she couldn't care less about anything about herself, she cared about him. She was hysterical, and grabbed him and held on to him for dear life, damn it. She kissed him in that way because for her it was their last kiss. And that scene IS a TC scene, because you live it through Caroline, and Caroline sees Tyler. All her emotions are for Tyler. Her love message, her heartbreaking status is all for him. And Klaus took advantage of that as well. He manipulated her, he played with her emotions once again. And he took the love of her life away from her once again. In a more disgusting way, because he pretends it's him.

But you know that, at the end of the day, I believe that it's not Tyler that wasn't allowed to say goodbye to the only he has ever loved, I believe they weren't supposed to say goodbye, because there's no goodbye between them. There's never been. He never told her goodbye, because he knew that he couldn't bear it. He just left. Always. But he has always come back. And he will come back. And that scene of Caroline believing to say goodbye to her Tyler showed her reaction of losing Tyler, that will remain forever. Her love for him, her desperation, the way she grabbed his shirt like she couldn't even control herself. That will remain forever. It's just the rest of the scene that will die as soon as she realizes that it was Klaus and not Tyler. And there's also something else. Tyler & Caroline were very much the Romeo and Juliet of the show in this last episode, as they have always been. Tragedy touched them once again, because tragedy touches the good people, not the bad ones. Sometimes, tragedy touches people that don't deserve it. And it touched them really badly. But Love, that's something that tragedy can't touch. That's something that Evil can't touch. Caroline & Tyler were ready to run together, whenever Life brought them. Anywhere. And it didn't matter, because they were together. They would do anything to be together. Even if it was hard to leave their lives there, their choice was each other. He would protect her forever, and she would need just him forever. And to me, that goes beyond everything. To me, they got married in that moment.


To jest moje zdanie na temat Forwood (i Klaroline po ostatnim odcinku).
Mój OTP z TVD i jeden z najulubieńszych paringów ever.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M18
princess of glass
princess <b>of glass</b>



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:04, 24 Gru 2012    Temat postu:

Ostatnio trochę zepsuli scenarzyści ten paring. Za wszelka cenę chcą wybielić Klausa przed Caroline, natomiast pokazują same ciemne strony Tylera. Ale uważam, że pomimo wszystko ta dwójka to wszystko przetrwa - przeżyli już tak wiele, prawdziwa miłość. Najbardziej uwielbiam ich relacje z 2 sezonu, gdy to wszystko się zaczęło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claudia
gossip girl
gossip girl



Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:59, 11 Sty 2013    Temat postu:

ODDAĆ MI MOJE FORWOOD Z 2 SEZONU! TA SCENA JAK ONA GO OKRYWA KOCEM, POTEM ON JĄ MRRR. *.* KLAROLINE DAJCIE SPOKÓJ, TO HEREZJA!!! Moje biedne Forwood. :((
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adria
True Alpha
True Alpha



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Star Labs
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:36, 05 Mar 2013    Temat postu:

Długo byli moim absolutnym OTP. bardzo im kibicowałam w 2. i 3. sezonie, pomimo trudności i różnic, zawsze trzymali się razem.
Niestety Forwood zostało zniszczone przez Julie - dla klaroline, oczywiście. By wybielić Klausa, robiono z Tylera:
a) głupka
b) gnojka
c) niestabilnego emocjonalnie chłopczyka
a z samego Forwood:
a) sexin!Wood
b) kłócą się o dziwne rzeczy
c) Care przedkłada ponad Tylera Stefana i Elenę
Irytuje mnie Forwood w 4. sezonie o tyle, że jak nie ma łóżka, to przynajmniej jest kłótnia. Caroline znienacka chce poświęcać przyjaciół Tylera i robi maślane oczy do "biednego" Klausa - patrz 4x09 (LOL). Dlatego aktualnie uważam, że Tyler zasługuje na kogoś lepszego. Teraz w zasadzie nie zalezy mi na Forwood, chcę, by Tyler wrócił i zakochał się w kimś odpowiednim, bo Care - niestety - już się chbya nie ogarnie
Forwood było magiczne, byli najlepszą, najmądrzej poprowadzoną parą w serialu od 2. sezonu, nawet w 3. - ten etap "hybrid dick" u Tylera pokazał, że oni są silniejsi od tego... gdzie tam. Teraz znienacka Forwood to tylko seks i kłótnie o hybrydy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Young
in the Secret Circle
in the Secret Circle



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:19, 05 Mar 2013    Temat postu:

Claudia napisał:
ODDAĆ MI MOJE FORWOOD Z 2 SEZONU! TA SCENA JAK ONA GO OKRYWA KOCEM, POTEM ON JĄ MRRR. *.* KLAROLINE DAJCIE SPOKÓJ, TO HEREZJA!!! Moje biedne Forwood. :((


Zgadzam się. W sezonie 2 było najlepsze Forwood ever. I oni byli tacy słodcy i ten związek... No wzór, po prostu. Niby są nadal razem i mają miłe chwile, ale... To nie to samo. Klaus + Caroline = ZAPOMNIJ!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ferr
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:27, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Young napisał:
Klaus + Caroline = ZAPOMNIJ!

Dokładnie. W 2 sezonie to się tak ładnie zaczęło. Ich początki gdy zaczynali być parą to wszystko było strasznie słodkie, a teraz. Tak jak by na siłę chcieli sparować ją z Klausem. Jak kocha Tylera to z Tylerem zostanie. Mimo iż oczerniają go na rzecz Klausa mam nadzieje, że koniec końców oni znów będą taką parą jak na początku.
Ja też chcę z powrotem piękną miłość od Forwood. :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jane
little liars
little liars



Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:10, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Nie lubię tej pary i chyba nigdy jakoś szczególnie nie byłam ich fanką. Nie przepadam za Tylerem, najlepiej jakby wyjechał i już nie wracał. Caro niech już lepiej będzie sama, tylko nie z nim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kotna
Angel of the Lord
Angel of the Lord



Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 2096
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:54, 03 Lip 2014    Temat postu:

U Tylera i Caroline podobało mi się rozwijanie ich relacji do przyjaźni i wspierania się, a potem uczucia. Shipowałam ich w okresie 2 i 3 sezonu. Nie byli idealni, ale każdy ma prawo do błędu. Niestety potem zaczęło niszczenie ich relacji i opieranie jej na seksie. Teraz nie chcę ich razem, Tyler zasługuje na kogoś lepszego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
littlethingem
Queen of Hearts
Queen of Hearts



Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpacie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:26, 03 Lip 2014    Temat postu:

Podobała mi sie ich relacja na przestrzeni 2/3 sezonu, kiedy dopiero ta ich miłość się rozwijała. Widać było, że Care zależy na nim i odwrotnie. Zaczynali od przyjaźni co bardzo dobrze o nich świadczyło jako o przyszłej parze.
Teraz nie wyobrażam sobie ich razem, bo oboje się zmienili, ale fajnie razem wyglądali, póki Klaus nie chciał zepsuć im związku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rołs
gossip girl
gossip girl



Dołączył: 03 Lip 2014
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: new york city
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:01, 02 Sie 2014    Temat postu:

Kurczę, ja ich nigdy nie lubiłam. Nie lubiłam nigdy Tylera, nienawidzę Caroline, po prostu niemożliwe, żebym ich shippowała. xD W s2 mieli przyjemne scenki, ale nie wzbudzały we mnie większych emocji. Później scenarzyści z uporem maniaka zaczęli niszczyć tą parę na rzecz cudnego paringu jakim jest Klaroline. -__- W sumie z dwojga złego wolałabym Forwood, ale tylko dlatego, że Klaus - moim zdaniem - zasługuje na kogoś o wiele lepszego. Z drugiej strony nawet Tylera aż tak nie hejtuję, żeby mu życzyć znienawidzonej przeze mnie Caroline. Ale wracając do TC - jestem na nie, w strasznie głupi sposób zniszczyli ten paring, który początkowo kierowano na wielką, dojrzałą miłość. Wg mnie byli po prostu parą napalonych nastolatków, których nigdy nie łączyło nic głębszego. Może i kiedyś się kochali, ale skoro się wypaliło, to raczej nie była prawdziwa miłość. Skończyło się na tym, że co spotkanie uprawiali seks lub kłócili się o głupoty. Na dodatek Tyler ciągle zostawiał Caroline, a ona ani nie chciała z nim jechać, ani nie chciała cierpliwie poczekać z zaciśniętymi nogami. ;p A gdy się kogoś kocha, to chyba się go wspiera nawet w najgłupszych sprawach. Oboje sobie siebie odpuścili, mieli inne priorytety, inne rzeczy były dla nich najważniejsze - dla Car collage, a dla Tylera zemsta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PannaHerbatka
King of Hell
King of Hell



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 2928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:29, 03 Sie 2014    Temat postu:

Jakoś mi nigdy do siebie nie pasowali ;/ no nie wiem, dlaczego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rot3n
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 02 Sie 2014
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:47, 03 Sie 2014    Temat postu:

Nie mogę znieść tej pary. Od samego początku mi do siebie nie pasowali. Dlatego KLAROLINE all the way! :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> The Vampire Diaries / Pamiętniki Wampirów / Paringi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin