"Szeptem" - Becca Fitzpatrick

aristanae

Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata… Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że… Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie. Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem

Bohaterowie

Patch - zabójczo (przy czym “zabójczo” niekoniecznie w tym przypadku musi być metaforą) przystojny, tajemniczy brunet. Ma 16 lat. Nie wiadomo gdzie mieszka i kim są jego rodzice. Wolny czas spędza grając w bilard w klubach o złej reputacji. Lubi hazard i najprawdopodobniej z niego się utrzymuje. Jeździ motocyklem. Nie gardzi też jeeepami wygranymi w karty.

Nora - szesnastolatka z burzą kręconych włosów i dziwnym znamieniem na nadgarstku. Jej ojciec zginął w niejasnych okolicznościach. Mama, żeby utrzymać rodzinę, musi dużo pracować. Dlatego Nora jest trochę samotna. Nie ma chłopaka. Patch ją przeraża, jednak zdecydowanie bardziej pociąga i to bynajmniej nie platonicznie. Jej przyjaciółka i powierniczka to Vee.

Vee - najlepsza przyjaciółka Nory. Obie wiedzą, że mogą na siebie liczyć i powiedzieć sobie o wszystkim. Złośliwi twierdzą, że Vee ma małe kłopoty z nadwagą. Ale ona się tym nie przejmuje. Pomaga jej w tym wrodzone poczucie humoru. Przyjaciółka Nory interesuje się trzema rzeczami: po pierwsze chłopakami, po drugie chłopakami, po trzecie… chłopakami. Nieco dalej są zakupy, najchętniej w Victoria’s Secret. Szkoła znalazła się poza tą klasyfikacją.

Obecnie wyszły tylko 2 części, trzecia chyba, o ile dobrze pamiętam w następnym roku. Czytałam, nawet mi się podobało :)

grey_apple

Trzecia ma być u nas jakoś koło lutego.
Również czytałam, o również mi się bardzo podobała.
Niby takie romansidło, ale jak niesamowicie wciąga. I ta akcja, taka nieprzewidywalna w drugiej części.

ayem

Przeczytałam pierwszą część. Nawet mi się podobała. Bardzo wciągająca, przeczytałam chyba w jeden wieczór. Drugiej części jakoś jeszcze nie czytałam z powodu braku czasu, ale muszę nadrobić ;>
I to zdanie:

Alyss

violet.

Pierwszą część czytałam i szczerze mówiąc nie powala na kolana, niektóre momenty przewidywalne, ale ogólnie książka spoko. Jak będę miała trochę czasu to zabiorę się za część 2 :)

grey_apple

aristanae

Te okładki Szeptem są genialne. Fajnie, że polscy graficy zostali przy oryginalnych. Zakończenie Crescendo, o tak, zaskakujące było, szkoda, że tak mało momentów Nora&Patch :(

Paulaaaa

Bardzo lubię serię, pierwsza część mi się bardziej podobała, w drugiej jak powiedziała aristanae za mało Path&Nora, ale czekam na kolejną część. Świetna okładka, nie mogę się doczekać ;D

Millcenta

szczerze miałam przeczytać, ale opinia koleżanki odstraszyła mnie od tej serii ;)
po tych pochlebnych zdaniach tutaj, chyba się za nią jeszcze raz wezmę :D

grey_apple

Mill czytaj czytaj
Na pewno zakochasz się w Patch`u ;D

aristanae

No, pewnie, że się zakocha :D Najbardziej mnie wkurzało zachowanie Patch'a w drugiej części, takie dziwne było. A gdzieś czytałam, że podobno 3 część ma być ostatnią, ale nie wiem ile w tym prawdy

grey_apple

Oby była ostatnia
bo mnie denerwuje coś takiego ze na początku ma byc trylogia a później nagle autorki piszą następne części.

Paulaaaa

elishe

Mnie książka bardzo się podobała.Siedziałam zamknięta w pokoju cały dzień i przeczytałam dwie części.Z niecierpliwością czekam na trzecią.

Alyss

Ja też pochłonęłam dwie części za jednym razem, bo tak mnie wciągnęło ;)
Teraz musimy tylko czekać do 18 października na premierę trzeciej.

mollify

Czytałam dwie części, a teraz czekam na trzecią. Świetna książka, jedna z moich ulubionych <33
Podoba mi się okładka ;))

Millcenta

od jutra zaczynam czytanie ^^

Alyss

Okładki są świetne. Dobrze, że zostawili oryginalne.

Natasha

Dwie części bardzo mi się podobały :D Oczywiście nieziemski Patch. Nora - trochę dziwna jest ta bohaterka, jednak wszystko jest nadrabiane wątkami i ciekawą treścią oraz stylem :D
Teraz zostaje mi czekać na trzecią część, która, miejmy nadzieję, będzie ostatnią :)

Sophie

Oj, chyba mnie znielubicie. Ponieważ uważam, że ta książka to szmiradło.
A oto moja opinia pierwszej części... Za drugą nie miałam jeszcze okazji się zabrać, ale może kiedyś, żeby się zabawić. ^^
Pomysł, na tych upadłych aniołów, księgę itd. jest ciekawy, gdyby dobrze go rozwinąć. Ale Becca to sknociła, po pierwsze bohaterka, jak wiadomo ideał, ciało i do tego kujonka, cud miód i orzeszki. Zły męski bohater Patch… Nora(w ogóle co to za imię?!) wie, że jest niebezpieczny, ale i tak się w nim buja i tylko o nim myśli. Ba jak nawet wie, że on chce ją złożyć w ofierze, to przecież nic się nie stało, każdy normalny chłopak przecież tak robi, no nie? No i to podobieństwo do zmierzchu… czy już nie można wzorować się na dobrych książkach? Najbardziej mnie rozwaliło to, że i Belka i Nora, dowiedziały się z Internetu kim są ich walnięci wielbiciele, ale jak wiadomo wujek Google wie wszystko xD Strasznie chaotycznie napisane i sorry, ale nie kupuję tego, że dziewczyna z anemią radzi sobie walcząc z aniołem, a później z tym nefilem (czy jakoś tak), który swoją drogą był jednym z najgłupszych wątków w tej książce. Zapomniałam o BFF naszej głównej bohaterki, ale miałam ubaw. Ja też dzwonię do mojej kumpeli po nocy, w której prawie zabił nas psychopata, z pytaniem „co słychać?”