"The Maze Runner" - James Dashner

Nat · Wysłany: Czw 17:17, 20 Mar 2014 Temat postu: "The Maze Runner" - James Dashner

Charming · Wysłany: Czw 21:39, 20 Mar 2014 Temat postu:

Chętnie bym to przeczytała. Wiadomo, czy są dostępne już jakieś polskie ebooki w sieci?

M18 · Wysłany: Czw 21:54, 20 Mar 2014 Temat postu:

Charming · Wysłany: Czw 22:17, 20 Mar 2014 Temat postu:

na chomikuj niby były, ale usuneli...

Close · Wysłany: Czw 23:46, 20 Mar 2014 Temat postu:

Teraz z okazji filmu wszyscy sie rzucą na książki, więc średnio im się opłaca udostępnianie ebooków. A jakieś po angielsku są?

Nat · Wysłany: Pią 1:06, 21 Mar 2014 Temat postu:

Na torrentach w formacie epub, pewnie da się to jakoś do pdfu przekonwertować.

Close · Wysłany: Pią 1:11, 21 Mar 2014 Temat postu:

Epub już na kindlu śmiga <3
W razie czego jest calibre do konwertowania. Teraz muszę jeszcze ogarnąć torrenty xD

Charming

Hmmm, całkiem to ciekawe, choć powiedziałabym, że jakoś strasznie dupy nie urywa. Trochę ciężko mi się wczuć w tą serię, aktualnie jestem w części drugiej.
To co mogę powiedzieć to jak się czyta to jest się ciekawym, co jest dalej. Najbardziej chyba lubię Newta i Minho. Minho jest chyba najbardziej charakterystycznym i najlepiej wykreowanym bohaterem w tej książce, choć Newt jest mi jakoś bardziej bliższy. Chuck jest pocieszny.
Generalnie da się przeczytać, jest ciekawa i powiedziałabym chyba, że bardziej dla nastoletnich chłopców, niż 20-dziestolatki.

Rołs

Ojej, ojej! <3 Ja bym to bardzo chętnie przeczytała, bo akurat czekam na premierę filmu z Dylanem. Muszę poszukać w bibliotece/księgarniach, bo chętnie po to sięgnę. ;)

Charming

Jestem w posiadaniu ebooków dwóch pierwszych części, jeżeli byś chciała.

littlethingem

Ja to bardzo chciałabym przeczytać tą książkę. Ale nie wiem, czy opłaca mi się kupować ją? W bibliotekach u mnie nie ma jej nigdzie (wiadomo) a ebooki to moje oczy nie cierpią.

Charming

Z tego co wiem to chyba ta książka wyszła w bardzo małym nakładzie już jakiś czas temu, a dodruk będzie zapewne po premierze filmu.

M18

Ja mam ochotę kupić tą trylogię, i chyba skuszę się na kupno na allegro - całość około 90 złotych. Przed premierą filmu konieczne must read.

drwatson

Fabuła świetna, ale za to styl pisania taki trochę ociężały - chyba, że to wina tłumacza. "Lek na śmierć" najlepszy z całej trylogii. Szkoda tylko, że seria tak mało znana u nas, nawet prequela nie ma w polskim tłumaczeniu, ale może po filmie się rozkręci.

M18

drwatson

Ma tytuł "The Kill Order" a tu streszczenie z amazona:
They thought the end came in a flash.

Before WICKED was formed, before the Glade was built, before Thomas entered the Maze, sun flares hit the earth, killing most of the population.

The worst is yet to come.

Mark and Trina were there when it happened. They survived. But now a virus is spreading. A virus that fills humans with murderous rage.

There is no cure. No escape.

They’re convinced that there’s a way to save those who are left—if they can stay alive. Because in this new, devastated world, every life has a price. And to some you’re worth more dead than alive.

The end is only the beginning.

yurushiko

M18

Przeczytałam pierwszą część serii. Początkowo było dosyć mizernie, tak ciężko było mi się przyzwyczaić do tego slangu jaki używali w Strefie, ale im dalej tym ciekawiej. Ja ogólnie lubię taką tajemnicę/zagadkę w książce, więc żeby poznać ją po prostu połykałam stronę za stroną hehe.

Trochę ta akcja się dłużyła moim zdaniem, rozwiązanie przyszło za to na przestrzeni 50 stron około - i ta zmiana między sielankową akcją, a jej przyspieszeniem była dość gwałtowna moim zdaniem. No i przewidziałam kto umrze na końcu. Nie wiem czemu ale to ciągłe zapewnianie Thomasa Chuckowi, że zabierze go do domu i w ogóle było takie zbyt wyeksponowane, że po prostu czułam w środku że im się jednak nie uda. Teresa jakoś średnio mi do gustu przypadła, taka zbyt pewna siebie i Thomas taki w nią zapatrzony jeeeeezu.

Za to Newt, Minho i Thomas miodzio lodzio <3 ^^

Pomysł na książkę fajny, jestem ciekawa co się teraz z naszymi milusińskimi stanie po wyjściu z Labiryntu no i jak tą pierwszą część zrealizowali w filmie - Dyyyyylan <3

Blake

A ja bardzo lubię te serię. Przeczytałem całość w trzy weekendy. :D Bardzo lubię bohaterów - Newta, Minho i Thomasa. Do Teresy jakoś kompletnie nie byłem przekonany. Od samego początku jej nie lubiłem. Tak, przyznam że slang Dashnera jest początkowo dość ciężki, sam nie byłem do niego przekonany, potem się na szczęście przyzwyczaiłem. Ale czytałem nieraz opinie, że to właśnie on jest największą zaletą tej książki, czego kompletnie nie rozumiem... Mnie bardzo wciągnęła, szczególnie od momentu, jak Thomas wbiegł za Minho do labiryntu. Wtedy już nie mogłem się oderwać. Najbardziej chyba lubię "Próby ognia". Stały się o wiele brutalniejsze i jakoś takie ciekawsze. A "Lek na śmierć" lubię chyba najmniej, chociaż też wspaniały. W Próbach scena z Porażeńcem, który gonił Thomasa i Brendę krzycząć kos leciał na skos i zjadł mi nos była jak dla mnie fenomenalna. Mam nadzieję, że nie spieprzą jej w filmie... O co się niestety bardzo obawiam.

verdigrie

Mimo że raczej już wyrosłam/wciąż wyrastam z książek z rodzaju Young Adult, do serii Więźnia Labiryntu mam sympatię, głównie dlatego, że nie ma tam żadnych wampirów/wilkołaków i romansów, a jest męska przyjaźń (o ile nastolatków można nazwać mężczyznami) i dużo akcji, czyli to, co lubię. Więzień Labiryntu jest nieco podobny do serii Gone, którą uwielbiam (i gorąco polecam!), ale tylko nieco, jednak był to czynnik, który przyciągnął mnie do Więźnia Labiryntu. I nie żałuję, bo książki pochłonęłam szybko, nawet jeśli początkowo szło mi nieco opornie. Nieco więcej czasu spędziłam nad trzecią częścią, którą czytałam w oryginale, z powodu dużej ilości nazw wymyślonych przez autora. Lubię postacie z tej serii, zwłaszcza Newta (wciąż nad nim płaczę - ci, którzy przeczytali ostatnią część powinni wiedzieć, co mam na myśli, nie chcę spojlerować). Adaptacja filmowa była ciekawie zrobiona, co nie zdarza się często, fajnie obsadzono aktorów, Dylan i Thomas. <3 Ciekawie też było zobaczyć Kayę w takiej produkcji, zwłaszcza że jestem wierną fanką Skins, gdzie ją uwielbiałam, tutaj też dała radę. Naturalnie czekam na premierę drugiej części filmu, ciekawa jestem, jak zostanie zrealizowana.