2 sezon

M18

Już jutro pojawi się premierowy odcinek drugiego sezonu Reign. Dyskusja na bieżąco o odcinkach.

M18

1

Zapomniałam, że bodajże w Kanadzie Reign zawsze wychodzi dzień wcześniej niż premierowo <3 Fajny odcinek, chociaż z nóg mnie nie zwalił. Najbardziej bałam się o Kennę, bo kurczę osły ją zamknęły w zainfekowanym pokoju - cud, że nic jej się nie stało. I Bash ją uratował, kochaaaany. No i co Lola wyjedzie z tym bachorem? Myślałam, że więcej dramy będzie z tym związane, no ale może dobrze bo nie lubię Loli i fakt, że nie będę musiała jej oglądać jak najbardziej na plus. Caterina jak zwykle cudowna! Nostradamus wyprzystojniał, wow. Trudno mi trochę oceniać zachowanie Mary. No bo jako dobra królowa powinna myśleć o poddanych, więc życie jednego człowieka w zamian za pożywienie dla "milionów" to stosunkowo mała cena. Ale jednak życie to życie. Tylko później wychodzi z niej hipokrytka jak skazuje tego jegomościa na śmierć TROLOLOLOL.

littlethingem

2x01
O jejciu ciekawie ta plaga wyglądała na zamku.
Oglądałam z napisami angielskimi, więc nie wszystko zrozumiałam, ale rozumiem postępowanie Marii w stosunku do Katarzyny, która niby zachorowała. Ale to chyba zrobiła Maria z Nostradamusem, tak to rozumieć?
Hmm, ciesze się, że Franciszek jest zdrowy i zaakceptował to, że jest ojcem, ale nie wiem co i jak teraz: zabierze syna i Lolę na zamek czy samego syna?
Podoba mi się to, że Kenna i Bash się tak kochają. ;)
Już bym chciała, żeby Franio wrócił na zamek, bo tak bez niego chaos.

Charming

Nie mogę się przyzwyczaić do Nostradamusa bez brody xd Choć wygląda lepiej :) To że Francis w końcu się do dzieciaka przekona było przewidywalne xd To, co mi się najbardziej podobało to było starcie jednej królowej z drugą xd Co do przedmiotu konfliktu rozumiem i jedną i drugą.

Zastanawiam się tylko, czy Francis weźmie Lolę w pakiecie z synem, mam nadzieję, że nie, ale pewnie dlatego ją weźmie. Choć w sumie pomiędzy nim a Lolą nic nie ma...

Bash i Kenna <33 Oni są słodcy. Szkoda mi tylko Pascala. Ale jak Kenna, Bashowi powiedziała o jego śmierci to jakoś szczególnie się nie przejął nieczuły bęcwał.

M18

Charming

M18

2

I już się Lola panoszy na zamku jakby była nie wiadomo kim, boże za jakie grzechy! Widać, że Mary trochę to przeszkadza, że Francis doczekał się już dzieciaka ale nie z nią *awuuuu* Nie wiem czemu, ale Kenna w tym odcinku wydała mi się taka strasznie dziecinna - tak się wszystkim ekscytowała i wgl, no i mój ukochany paring trochę stracił na magii ;( Ej, chyba mam sklerozę ale co to za ten gościu co porwał tych Niemców? Kasieńka jak zwykle niezastąpiona, uwielbiaaaaam <3 Taka prawdziwa królowa! Bo Mary momentami mnie denerwuje, że się tak we wszystko wtrąca. Wiem, że chce dobrze, ale naprawdę Francis wygląda przy tym mało kompetentnie.

Charming

Generalnie Kaśka ratuje ten odcinek. Heniek w ciele niańki mnie rozwalił kompletnie. Hahaha, serio mogliby sobie to darować. Maryśka się wierci wszędzie jakby miała owsiki, włazi tam gdzie nie trzeba i się panoszy strasznie. Loli jakoś mi nie było żal, przy tych panienkach, bo zaczepia Franka jakgdyby nigdy nic, podczas kiedy on ma inne zajęcia, bo chcę sprowadzić nianię, która zostawiła dziecko, bo wstąpił w nią duch Heńka. Kenna mnie irytowała z tym tekstem "och my nie mamy posiadłości, tylko siedzimy w zamku". Tylko logiczne, że z takim stanowiskiem jakie ma Bash ciężko byłoby mieszkać daleko od zamku. I dzięki temu nie jest żoną bękarta, a barona powinna się cieszyć. Jedynie Katarzyna pozostała tak samo wredna i ogarnięta jak zawsze. Ma swoje sprawki i machlojki, ale to nie byłaby ona, gdyby siedziała jak typowa teściowa i patrzyła na wszystko, jak gdyby nigdy nic.

A ten koleś od porwania Niemców to nie ten sam, który przygarnął Francisa z Lolą w lesie?

Generalnie ten odcinek był tak nudny, że przewijałam, żeby dotrwać do końca.

M18

Mówiłam, że się Lola będzie panoszyć na dworze! I miałam rację! Jeszcze ją teraz chyba chcą sparować z Narcissem OSTRO. Już bym chyba wolała go z Katarzynką, a nie z panną "świętą nie-dziewicą" ^^. Szkoda mi strasznie Mary, bo widać że fakt, że Francis ma swoje dziecko, a ona właśnie poroniła strasznie ją załamał... Kennash uroczy, nawet jak nie mają wspólnych scen! "Złamaliśmy prawie łóżko na pół" hahahahah <3 Greer chyba już sama się gubi w tym czego chce. Widać, że nadal kocha Leitha a specjalnie go odtrąca. Z całego tego tragicznego trójkąta miłosnego to najgorzej wyjdzie Castleroy, tak sądzę. W kolejnym odcinku znowu się Heniu odezwie ustami tej służącej - BEKĘ MAM STRASZNĄ Z TEGO!!

Charming

Nie wiem, co biorą scenarzyści, ale niech zmienią dilera. W tym odcinku było mnóstwo różnych wątków, ale jakoś widzę tu brak konsekwencji, jednorodności. Mam wrażenie, że mają pomysł na cały sezon, ale nie wiedzą jak rozłożyć to na poszczególne odcinki. Bo nie rozumiem, jak wyjście ciąży Mary na jaw i Poronienie mogło być w jednym odcinku. Po trailerze tego odcinka miałam nadzieję, że Mary pośle w końcu Lolę do diabła, a tu nie kurde. Duet Greer&Castelroy mnie irytuje. Wolę ją z Leithem.
A Lola niech sobie będzie z Narcissem, może jednak plotki okażą się prawdą i on ją pokroi? :>

littlethingem

Nie rozumiem, dlaczego scenarzyści robią masło maślane z tego serialu. Niektóre wątki toczą się kilka odcinków, ale coś takiego jak w pierwszym sezonie (mary&bash) czy teraz związany z dzieckiem frary to dzieje się zdecydowanie zbyt szybko. serio, co to niby ma być? tego naprawdę nie rozumuiem
fajnie że trzymają się w miarę historii, jednak z drugiej strony szkoda, że to dziecko nie wychodzi :<

M18

Wow, nadrobiłam Reign i jestem w szoku, że Lola w tym momencie ma najciekawszy wątek w serialu. Nie myślałam, że do tego dojdzie a jednak. Dalej jest irytująca, ale jej paring z Narcissem strasznie mnie kręci! Aż dziw, że panna idealna "już nie dziewica" kręci z typowym złym bohaterem. I like it! Dramy Mary i Franciszka już się robią nudne, w sumie nie mają się o co kłócić to kłócą się o cokolwiek, żeby się tylko kłócić. Katarzyna jak zwykle cudowna! Bash, Kenna, Greer nuda, nuda nuda. Jedynie strzeliłam facepalma na wieść, że Bash kręcił ze swoją przyrodnią siostrą. SERIOOOO?!

littlethingem

M18

Dalej nudno, dalej bez polotu. Podoba mi się relacja między Katarzyną i Mary. Starsza kobieta chyba widzi w młodej królowej samą siebie sprzed wielu lat - za dużo paralleli jest między tymi dwoma postaciami, więc to dość oczywiste. Denerwuje mnie, że Basha i Kennę pozbawili całkowicie jakiegokolwiek wątku

Mary jest ślepa jeżeli nie widzi szczeniaczkowych oczu jakie Conde do niej robi. Mary kazałaby mu skoczyć w ogień to by się nawet nie zastanowił tylko to zrobił, raaaany -,- No ale akcja na końcu z tym gwałtem łoooo ostro. TEGO SIĘ NIE SPODZIEWAŁAM xD Mój paring Narcisse x Lola jeszcze nie zatonął! Czekam na więcej scen ^^

M18

Coraz mniej ogarniam co się dzieje w tym serialu. Strasznie, strasznie mieszają. Za to wow, czyżby Heniu wracał do serialu w postaci ducha? Będzie pewnie biednego Franciszka nawiedzał ^^ I czemu do licha Mary odpycha od siebie Frania? Ja rozumiem, że jest jej ciężko w tym momencie i wgl, ale tak ni z gruszki ni z pietruszki mówi mu, że już go nie chce. Wątek Klaudii mało mnie interesuje, irytująca ta dziewucha... Coś czuje, że znowu chcą Greer połączyć z Leithem, skoro jej małżonek musi uciekać z kraju. Cond taki słoooooodziak, szkoda, że zakochał się w nieodpowiedniej dziewczynie, która nigdy nie odwzajemni jego uczuć, miłość jest taka niesprawiedliwa. Franciszek na plus przynajmniej w tym względzie, że nie zachowuje się jak skończona sierota już będąc królem, tylko w końcu pokazał ludziom KTO TU RZĄDZI ^^

andalena

izka21gramowa

Też nie do końca ogarniam ten serial, tyle tam wątków.
Mnie ostatnio wkurzył Bash, nie chce wybaczyć Kennie błędów przeszłości, których ona żałuje i świetnie je wytłumaczyła...Szkoda ze sam robił znacznie gorsze rzeczy, ale o nich nie pamięta...hipokryta...ale pewnie chcieli coś zrobić pomiędzy nimi, żeby nie było zbyt sielankowo skoro Mary znów pozwala się zbliżyć Frankowi do siebie ;)

littlethingem

Biedna, biedna Greer. Tak bardzo mi jej szkoda. I przykro mi było, że Mary nie pomogła jej tak, jak tego oczekiwałam.
Co prawda zrobiła dużo - nie pozwoliła jej umrzeć. Ale żeby za raz zabierać tytuł, ziemie, majątek i odsunąć od siebie? No kurde tak nie powinno być ;<
I ta walka Katarzyny z Dianą, była po prostu genialna. Kaśka pokazała na co ją stać ^^
Nudzi mnie oglądanie scen Mary z Conde i Franciszkiem, bo między tą trójką nie ma nic ciekawego.

M18

Czy tylko mnie ostatnio tak irytuje zachowanie Kenny? Jakoś wcześniej ją bardziej lubiłam, i kibicowałam jej i Bashowi. Ale ostatnio w każdej scenie w której ją pokazują zachowuje się jak dziecko. *.* Trochę powagi kobieto! Szkoda mi Greer, ale w sumie tak patrząc na to z szerszej perspektywy to jednak Mary słusznie postąpiła - może nie zrobili tego świadomie, ale czyn się stał więc jakby nie ponieśli za to żadnej konsekwencji byłby niezły przypał. I z pewnością wtedy by się dostało i Mary i Franciszkowi. Miłosne wątki w tym serialu mnie w sumie mało interesujące, bo są po prostu strasznie męczące. Wątek Kaśki z ostatniego odcinka był szaaaalony - w ogóle się tak zastanawiam, że nikt się na zamku nie zczaił, że Katarzyna rozmawia sama ze sobą i się dziwnie zachowuje? Przecież trwało to już jakiś czas, weird. No i dobrze, ze skończyła z Dianą - nie przepadałam za nią ^^

littlethingem

jestem świeżo po nowym odcinku i trochę jestem zaskoczona takim obrotem spraw.
Z jednej strony cieszyło mnie to, że Maria jednak chciała spróbować z Franciszkiem, ale z drugiej strony jak zobaczyłam dalszą część i jej rozmowy (wszystkie) z matką, nie podobało mi się to ani trochę.
Conde jest fajny i przystojny. Końcówka odcinka, gdzie jego brat mówi, że mógłby być królem dla Anglii bardzo mi się spodobała. Rozdarty chłopak nie będzie wiedział co zrobić. A skoro pojawić ma się w 3 sezonie młoda Elżbieta, mogliby jakoś to połączyć, ale nigdy nic nie wiadomo.
Nie podoba mi się jednak zachowanie Marii, która chce wrócić do Szkocji nie tyle sama zostawiając Franciszka i Francję, co wyjechać z Conde.
Lola tak bardzo fajna w tym odcinku, że aż mi się śmiać chciało, tak wesoło miała ^^
Kenna biedna, ten Bash ciągle w "rozjazdach" normalnie jak kierowca tira. Smutno, że ich związek jednak nie jest taki, jaki był na początku.