Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

3 sezon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> Teen Wolf / Sezony
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Unpredictable
The Original
The Original



Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:52, 19 Mar 2014    Temat postu:

A friendly reminder that there are people in this fandom who like the twins more than erica and boyd put together -.- Naprawdę niektórzy ludzie w fandomie zaczynają mi grać na nerwach.

Jeśli się okaże, że jeszcze bliźniacy nie przeżyją do następnego sezonu, to się naprawdę wkurzę. Stilesowi zwisa to czy przeżyje, a jak jeszcze się dowie o Allison, to zafunduje nam salę samobójców, Isia prawie pocięli na plastry + jego dziewczyna dedła + dedła w ramionach Scotta, Scott się zapłacze na śmierć i będzie się obwiniał przez następne pięć wieków, Chris chyba wyjedzie z miasta, bo nikt mu już nie został, Lydia będzie krzyczeć aż gardło zedrze.
I'M DONE WITH YOUR SHIT, TEEN WOLF.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elieau
Grimm
Grimm



Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:28, 25 Mar 2014    Temat postu:

I znowu się poryczałam. Wygląda na to, że 4 sezon zapowiada się ciekawie, aczkolwiek po jaką cholerę ta baba wróciła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unpredictable
The Original
The Original



Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:03, 25 Mar 2014    Temat postu:

Rozryczałam się po pierwszych 4 minutach odcinka, chlipałam przez następne chyba 30 tylko po to, żeby na koniec wybuchnąc histerycznym płaczem w scenie bliźniaków.

POZDRAWIAM MAŁO SERDECZNYM PALCEM WSZYSTKICH HEJTERÓW AIDENA. Bo on jest zły, bo był z Deucalionem, bo nie zasługuje na Lydię, bo blablabla. ZGINĄŁ, ŻEBY RATOWAC TYŁKI SCOTTOWI I RESZCIE. ZGINĄŁ W SPOSÓB PODOBNY DO ALLISON Z KTÓREJ ROBI SIĘ WIELKĄ BOHATERKĘ. ZGINĄŁ PRZEKONANY, ŻE JEST TYM ZŁYM I NIE ZASŁUGUJE NA LYDIĘ. ZGINĄŁ W RAMIONACH BRATA. NIE BYŁ ZŁĄ OSOBĄ, BRONIŁ SCOTTA I ZASŁUGIWAŁ NA LYDIĘ BARDZIEJ NIŻ DURNY, NIEWDZIĘCZNY I DUPKOWATY JACKSON.
SO YOU KNOW WHAT? FUCK YOU.

Zabili mnie bliźniacy i fakt, że Ethan musi życ teraz sam. Zabiły mnie sceny Dethana i fakt, że Danny wie. Zabił mnie fakt, że Stiles gotowy był się zabic. Zabiło mnie załamanie Scotta. I już całkowicie zabiło mnie to, że Isiu trzyma się z Chrisem, bo nie może sobie sam dac rady ze śmiercią Allison, więc siedzą w mieszkaniu Chrisa i chlipią sobie razem.

Z innych rzeczy, zanim pogrążę się w całkowitej dewastacji emocjonalnej: Szeryf, Deaton i Chris byli BAMF w tym odcinku, Nogitsune był jeszcze bardziej hot niż Stiles i jego wrzaski były jednynym sensownym darciem pyska przez 3 sezony, nie pasują mi sceny Agent MCCallxMelissa, w ogóle nie popieram powrotu Kate, która zmienia się w Smerfetkę 1.0 (kto oglądał Smerfy, ten wie) i już absolutnie, ABSOLUTNIE nie pasuje mi Malia jako regularna postac i jej wątek ze Stilesem.
A teraz idę sobie dalej popłakac nad Aidenem, jego rozstaniem z Ethanem, rozwaleniem mojego shipu i faktem, że Lydia idiotka nawet nie wrzasnęła.


Ostatnio zmieniony przez Unpredictable dnia Wto 15:32, 25 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M18
princess of glass
princess <b>of glass</b>



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:58, 25 Mar 2014    Temat postu:

Boże w takim ciągłym napięciu to chyba dawno nie byłam oglądając jakiś serial. Przez pierwsze powiedzmy 30 minut jak dla mnie mógł umrzeć każdy - na czele ze Stilesem.

Jezu taka załamka oglądając Isia w tym odcinku, chłopak totalnie się nie może pozbierać. Ale myślę, że Chris mu pomoże. I niech się trzymają razem. Allison pewnie by tego chciała.

Te sceny jak zranili Melissę, Papę Stilinskiego, Deatona, Parrisha!! no myślałam, że skonam bo kurczę to nie wyglądało za ciekawie. Melissa już prawie na łożu śmierci, pieprzy do McCalla, zeby zaopiekował się Scottem a ja się drę że nie! Ja go nie chcę przy Scott'cie i ma cholera nie umierać.

Aidena w gruncie rzeczy szkoda, nie był moją ulubioną postacią ale taka scena śmierci rusza jednak widza, zwłaszcza że walczyć dla Scotta - gdyby Derek mu nic nie powiedział (a mowa była piękna) to pewnie ukrył by się gdzieś z bratem... Ethan teraz sam, i tak myślałam, że wyjedzie. Lepiej odciąć się od tego wszystkiego. DANNY WIE, NO KURWA HAHAHA! JESTEM W SZOKU.

Malia w ostatnich scenach odcinka wyskoczyła jak jakiś Filip z konopii. Tego totalnie nie kupuję. Może się jeszcze z Lydią zaprzyjaźni? Wtedy jebnę... I wara mi od Stilesa! Ma być Stydia i koniec, tyle przytulania mieli w tym odcinku juuuuu <3

KATE ARGENT IS BACK? wow, niezły plot twist. Ale czemu jest niebieska he?

3 miesiące i nowy odcinek (chyba już zacznę odliczanie)

hamster_abandoned:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nat
Mad Hatter
Mad Hatter



Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:13, 25 Mar 2014    Temat postu:

O M G
(aż sobie robiłam notatki podczas odcinka, żeby nie zapomnieć, o czym chciałam tu napisać.)

Wydawałam z siebie całą gamę rozmaitych dźwięków, całe szczęście że byłam sama w domu. Chwilami to aż nie wiedziałam, że jestem zdolna do takich rzeczy.

Chris & Isaac. Totalna rozklejka, łzy i zgrzytanie zębami. Nie. Nie zgadzam się. To zbyt przygnębiające. Jeszcze jak Chris mówi Scottowi, co ma powiedzieć policji, niby opanowany a jednak totalnie załamany.
Nogitsune z Oni w szpitalu - ZAJEBISTA MUZYKA, jeszcze to slow-mo. Strasznie lubię takie sceny. Tylko światła jakoś tak dziwnie migotały, no i te stroje Oni w świetle nagle wyglądają jak jakieś worki na śmieci. Papa McCall zaplusował znowu, chwała mu za to, ale proszę, niech nie wraca do Melissy. Na miłość boską, głowa tego człowieka to przedłużenie jego szyi. Nikt ani nic mnie do tego shipu nie przekona. Raczej.
PAPA STILINSKI, zapisałam sobie zamaszystymi drukowanymi literami. "You're gonna need a bigger gun" mnie rozwaliło. Krzyczałam. Kocham go. Parrisha też.
Flashback z młodym Chrisem, DZIĘKUJĘ. Piękny jest ten koleś.
Scena w śniegu - ładna sceneria, śnieg oczywiście wyglądał jakoś tak sztucznie, ale było uroczo. Jak Stiles chciał się przebić to myślałam, że mi serce gardłem wyjdzie, jak wcześniej bandaże z tego nogitsuniaka. Zresztą w środku najgorszego momentu zadzwonił do mnie tata. Zaczęłam się na niego tak drzeć (czego zwykle nie robię), że mi w środku odcinka dzwoni i że moja ulubiona postać chce się zabić i jak to tak i że oddzwonię później, że chyba się obraził. Ups. Anyway znowu to Stiles był tym "mózgowcem", to Stiles się zorientował, że to wszystko iluzja, to mój ukochany Stiles ich wszystkich uratował. Zresztą też coś mi nie pasowało, nagle miałyby być 2 Nogitsuniaki, jeden w ciale Stilesa? No halo, coś tu nie grało. Ale wszyscy cali i zdrowi.
Tak btw to wielkie brawa dla Dylana. Mam teraz ochotę zbudować mu jakiś ołtarzyk. Na mieście. Świątynię od razu. W 3B był po prostu niesamowity. I obrzydliwie przystojny.
Cudowna Stydia w tym odcinku, Lydia tak pięknie go wspierała. Będę ich shipować do końca świata i żadna kurna Malia mi w tym nie przeszkodzi.
Zastanawiam się, kto teraz przejmie rolę "najlepszej kumpeli" Lydii. Oczywiście, że takiiej true best friend długo nie będzie miała, w końcu Allison wiele dla niej znaczyła, ale nie może zostać bez koleżanki. Pytanie tylko, czy będzie to Kira czy Malia. Za obiema nie przepadam, no ale zobaczymy, co przyniesie s4.
Jak Aiden dostał tą kataną to szczerze mówiąc wstałam i zaczęłam krzyczeć/śpiewać "I TOOOOOLD YOOOOU SOOOOOOOO". Aiden był moim wytypowanym numer jeden i no proszę, sprawdziło się, dokładnie tak samo, jak z Allison. Ani go specjalnie nie lubiłam, ani też go nie nienawidziłam. Mówi się trudno, płynie się dalej.
Danny, kurwa xD JAK ON SIĘ DOMYŚLIŁ?
KATEEEEEEEE <3 Jakoś tak ją lubiłam w s1, w sumie to nawet nie wiem czemu, ale podoba mi się jej powrót. Tylko czemu ona, cholera, jest niebieska??? Pierwsze skojarzenie - ta laska z X-Menów. Chociaż Smerfetka też pasuje.
Ok, to chyba wszystko z moich notatek xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnolia
Sherlocked
Sherlocked



Dołączył: 19 Lis 2013
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:24, 25 Mar 2014    Temat postu:

Dobry odcinek na finał, trzymał w napięciu cały czas... Powrót Kate wow, nie spodziewałam się xD Ciekawe co wymyślą w następnym sezonie.
Szkoda Aidena ale Lydii jeszcze bardziej i Scotta i w ogóle wszystkich bo pewnie będą cierpieć na depresje :( Ale najbardziej czuje się rozczarowana brakiem szans na Stydię, chociaż naprzytulali się oni w tym odcinku za wszystkie czasy. Mam nadzieję, że Stiles nie będzie z Malią (WTF co to w ogóle miało być?) a z Lydią, która będzie teraz strasznie samotna i Stiluś będzie ją pocieszał :hamster_love:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PannaHerbatka
King of Hell
King of Hell



Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 2928
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 26 Mar 2014    Temat postu:

No nie wierzę! Nie wierzę, że Kate wraca I Allison nie żyje, łooo. No nie trawiłam jej, ale było mi strasznie źle jak umierała. Ogólnie świetne dwa ostatnie odcinki. Finałowy szczególnie trzymał w napięciu, zawsze jest takie zakończenie, że nie mogę się doczekać kontynuacji!
Bardzo mnie cieszy, że Stiles jest już sobą <3 Jejku i jak się z Lydią trzymali razem, właściwie to niby takie nie rzucająca się w oczy, ale ja od razu zauważyłam, jak ją obejmował. To jest miłość :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charming
Galahad
<b>Galahad</b>



Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:38, 26 Mar 2014    Temat postu:

Siedzę wbita w fotel. Ten odcinek było totalnie, nieprzewidywalnie, ku*rewsko pokręcony. Muszę to przetrawić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adria
True Alpha
True Alpha



Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Star Labs
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:16, 27 Mar 2014    Temat postu:

Końcówka, tj. Kate Argent, Malia i Kira zaniżają ocenę odcinka.

Sam odcinek był bdb, trzymał w napięciu, jak na finał przystało - chociaż w przypadku TW mniej więcej co 3. odcinek tak trzyma w napięciu. ;)

Aiden - zaspoilerowana śmierć, niestety, więc aż tak mocno mną nie walnęła - nie rozumiem tylko, czemu akrat on umarł, a reszta przeżyła te mordercze cięcia. Smutne pożegnanie z bratem, biedny Ethan.
Czemu Lydia nie krzyknęła..? w końcu jest banshee, które obmacywało się z A. w składziku.

Szeryf & Parrish - no ci dwaj <3 bałam się o nich.

Chris & Isiu - wow, ojciec i syn normalnie. Ładnie, wzruszająco, bez patosu zbędnego.

Scott - biedaczek. Bałam się, że Mellissę usiekną i on zostanie calkiem sam...

Stiles - kochany <3 I nie jest wilkiem, dobrze.

Derek - WTF? on żyje czy nie?

Kate - no nieee.. nie lubiłam zdziry, to jeszcze wraca jako wielkie zło.

Malia - zgiń, kobieto, odejdź od lydii, scotta, stilesa...

Melissa & Agent - NOPE. Melissa ma byc z Szeryfem!

Danny wie - też zaspoilerowane, ale bardzo mnie dziwi. A tak sie wszyscy śmiali, że sie ogarnie w 12. sezonie.

Ogólnie nie podobają mi się widoki na S4, tj. z Kirą, Malią i Kte, a bez Chrisa, Isia, Aidena, Ethana i Allison. no ale zoabczymy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angel_devil_ona
Original Petrova
Original Petrova



Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:45, 05 Sie 2014    Temat postu:

ogólnie s3A bardziej mi się podobał. w 3B końcówka z Kate mnie dobiła. No i cały sezon drżałam w obawie o mojego miśka, Stilesa.
Plusem całego s3 dla mnie byli bliźniacy. strasznie ich polubiłam.
Dalej, Derek i jego "laf story" fajnie, że nie uczennica :P
Największym minusem sezonu to dla mnie Kira i śmierć Aidena :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ness
fresh blood
fresh blood



Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:50, 13 Sie 2014    Temat postu:

Ogólnie sezon 3 jest moim ulubionym. Szczególnie 3B. Był mroczniejszy, więc automatycznie bardziej mi się spodobał. Ciągle wyczuwało się ten mocny klimat, ukrytą grozę, odpowiednio dozowaną. Z racji tego, że nadrabiałam odcinki zaledwie trzy miesiące temu, pochłonęłam 3B w jeden weekend. Tyle, co się naryczałam, drżąc o życie Stiles'a to na żadnym serialu tylu łez nie wylałam
Minusem 3B jest pojawienie się Malii, bo się wepchała nie tam gdzie trzeba... Śmierć Aidena i odejście Ethana, szkoda, że tylko w jednym sezonie zagościli. Lubiłam ich strasznie...
Ogólnie w s3 dali zarys na coś więcej dla Stydii, co dla mnie na duży plus.
To był naprawdę dobry sezon ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daisy
little liars
little liars



Dołączył: 04 Sie 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:22, 17 Wrz 2014    Temat postu:

Sezon trzeci jest moim ulubionym - ale pierwsze odcinki, z Deucalionem i Jennifer. Wątek samurajów i - co najgorsze - Allison i Isaaka mnie zniechęcił (jedyny wyjątek to retrospekcja Oak Creek). Malia i Kira - o, tak sobie, choć tą drugą bardziej polubiłam. Okropne były te odcinki o halucynacjach, bezsenności Stilesa (jak Koszmar z Ulicy Wiązów po prostu) i Motel California, brr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tvviewer.fora.pl Strona Główna -> Teen Wolf / Sezony Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin